Wariacki rajd

Redakcja

Jazda ulicami miasta z zawrotną prędkością i lekceważenie wszystkich możliwych przepisów drogowych. W taki sposób młody mieszkaniec Głuszycy chciał zaimponować kolegom, którzy rejestrowali jego wyczyn kamerą. Na szczęście, nagranie wpadło w ręce policji i pirat trafił za kratki.

 

Wariacki rajd

Oglądając amatorskie nagranie filmowe, aż trudno uwierzyć, że działo się to naprawdę na ruchliwych wałbrzyskich ulicach i nie jest wyreżyserowanym spektaklem kaskaderskim. Pięcioro młodych ludzi postanowiło dostarczyć sobie adrenaliny, pokonując sportowym samochodem "Subaru Impreza WRX" trasę pomiędzy ul. Sokołowskiego na Piaskowej Górze a ul. Chrobrego w Śródmieściu. Jechali z prędkością 160 kilometrów na godzinę! Czerwone światła, wymuszanie pierwszeństwa i osoby uciekające przed pędzącym autem z przejść dla pieszych dla piratów były doskonałym tematem żartów. "Nawet Kuzaj tak nie potrafi" - komentowali ze śmiechem wyczyny siedzącego za kierownicą 23-letniego Karola S.

Film nakręcony w trakcie jazdy został rozesłany wśród kolegów bezmyślnych piratów. Jedna z kopii dostała się w ręce policjantów.
- Szybko ustaliliśmy, kim jest kierowca. Kilka godzin później zatrzymaliśmy go i umieściliśmy w areszcie - opowiada Jerzy Rzymek z wałbrzyskiej policji. - Jego auto zabraliśmy na nasz parking.
Okazało się, że nie było to pierwsze przestępstwo drogowe Karola S. Za poprzednie wyczyny sąd odebrał mu prawo jazdy.

Zatrzymany został aresztowany na trzy miesiące. - Postawiliśmy mu zarzut spowodowania niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to nawet osiem lat więzienia - wyjaśnia Marek Bzunek, prokurator rejonowy w Wałbrzychu.

Nakręcony w trakcie pirackiej jazdy film dołączono do akt sprawy jako dowód

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty