Wolbrom. Remont ulicy 1 Maja stanął. Czy przepadną 2 miliony?

Katarzyna Ponikowska
Fot. Puls Olkusza
Fot. Puls Olkusza
Mieszkańcy i przedsiębiorcy na ul. 1 Maja w Wolbromiu są wściekli. Nie dość, że od wakacji ulica jest rozgrzebana, to na dodatek w ogóle nie wiadomo, czy jej remont zostanie zakończony. Firma Eurovia, która prowadziła tam prace, odstąpiła od umowy na remont drogi. Teraz powiat olkuski, zarządca drogi, musi znaleźć firmę, która dokończy inwestycję.
Fot. Puls Olkusza
Fot. Puls Olkusza

Czasu jest niewiele. Jeśli do końca listopada prace się nie zakończą, dofinansowanie z budżetu państwa, tj. ok. 2 mln zł może przepaść. Wtedy kompletnie nie będzie wiadomo, co zrobić z rozgrzebaną inwestycją.

Przedsiębiorcy liczą straty
- Prace prowadzone są tu w sposób skandaliczny, niedbale i niegospodarnie. A urzędnicy mają to gdzieś, nikt się tą budową nie interesuje - denerwuje się Jan Pajda, właściciel przedsiębiorstwa Koliber, mającego siedzibę przy remontowanej drodze. Ponadto, od jakiegoś czasu roboty stały w miejscu. - Panowie tylko podpierali łopaty - podkreślają mieszkańcy.

A dla przedsiębiorców zakończenie tego remontu to być albo nie być. Jest tam sporo prywatnych firm, jak drogerie, kwiaciarnia, apteka itp. - Jestem prawie na granicy plajty! Ani klienci, ani dostawcy nie mogą do nas dojechać. Przestali u nas robić zakupy - zauważa Pajda. - A przecież można było najpierw remontować jeden pas jezdni, a potem drugi - dodaje.

Zaniepokojeni są również urzędnicy z Wolbromia. Tym bardziej, że starania o modernizację tej jednej z najważniejszych ulic w mieście trwały od lat. Kiedy jednak w końcu w minione wakacje zaczęły się tam prace,  ich efekty były marne.

- W związku z tym wielokrotnie interweniowaliśmy w Olkuszu - mówi Jan Łaksa, burmistrz Wolbromia. Relacjonuje też, że podczas jednego ze spotkań w Olkuszu wicestarosta Paweł Piasny zapewnił, że sprawa remontu jest pod kontrolą i mimo trudności związanych z niedoszacowaniem oferty przez wykonawcę, nie ma zagrożenia dotrzymania terminu wykonania.

Miało być za 3 miliony
Eurovia wygrała przetarg na remont 1 Maja, oferując, że zrobi go za 3 mln zł.
- Tymczasem kosztorys inwestorski dla tego zadania wynosił niemal 4,5 mln zł. I to był pierwszy sygnał ostrzegawczy - informuje Paweł Piasny. Można więc było przypuszczać, że firma nie będzie w stanie wyremontować drogi za taką kwotę. - Zaczęły pojawiać się wnioski Eurovii o roboty dodatkowe, na które powiat nie wyraził zgody. Z każdym tygodniem tych roszczeń przybywało, aż ich suma sięgnęła niemal 1 mln zł! - mówi Piasny.

Radny Łukasz Kmita uważa, że powiat podjął ryzykowny krok, nie płacąc za roboty dodatkowe. - Teraz te dwa miliony mogą przepaść - podkreśla.

Piasny nie dopuszcza jednak takiej możliwości. Nie zgadza się też z zarzutami, że powiat nie doglądał inwestycji.
- Byliśmy tam co kilka dni. Wielokrotnie rozmawialiśmy z przedstawicielami Eurovii. Zapewniali nas, że skończą prace. Nie dotrzymali jednak słowa - mówi wicestarosta.

Teraz najważniejszy jest odbiór inwentaryzacyjny inwestycji. Możliwe, że nastąpi to już jutro. Jeśli się uda, prace będzie można zlecić w trybie bezprzetargowym innej firmie. Powiat prowadzi rozmowy m.in. z wykonawcą właśnie zakończonego remontu ul. Leśnej.

- Jeśli wszystko sprawnie się potoczy, skończymy inwestycję przy ul. 1 Maja - zapewnia Piasny. Jednocześnie powiat planuje naliczyć kary i zażądać  kar i odszkodowania Eurovii.

Historia inwestycji

- W 2014 r., po wielu latach starań remont ul. 1 Maja w Wolbromiu został zakwalifikowany do dofinansowania w ramach Narodowego Programu Remontu Dróg Lokalnych, tzw. schetynówek. Państwo miało dać dotację  w wysokości 50 proc. kosztu inwestycji.
- W marcu  2014 r. wolbromscy radni w trybie nadzwyczajnym  zwiększyli do 40 proc. dotację celową dla powiatu olkuskiego, który nie znalazł we własnej kasie wystarczających środków na remont ul.
1 Maja. Wsparcie finansowe remontu zadeklarowały także firmy funkcjonujące przy ulicy.
- Wreszcie, 3 lipca została podpisana umowa z firmą Eurovia w sprawie remontu.
-We wrześniu zaczęły pojawiać się sygnały, że z budowy znikają materiały pochodzące z rozbiórki drogi. Padło podejrzenie, że materiały są przekazywane osobom fizycznym.
- W październiku w związku z brakiem postępu w wykonywanych pracach burmistrz Jan Łaksa zaprosił przedstawicieli powiatu na spotkanie do wolbromskiego urzędu. Ostatecznie spotkanie odbyło się w Olkuszu. Cały czas trwała też wymiana korespondencji.
- W związku z zaistniałą sytuacją termin zakończenia prac na ul. 1 Maja został przesunięty na koniec listopada.

                                                                                              Źródło: Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty