Wszystkie części z rozbiórki aut są odpadami?

(pp)
fot: materiały prasowe
fot: materiały prasowe
Stowarzyszenie Dystrybutorów Części Zamiennych wywołało dyskusję związaną z ponownym użytkowaniem części samochodowych pochodzących z demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Ich zdaniem, obowiązujące w Polsce przepisy nie sprawdzają się w praktyce - podaje "Rzeczpospolita".

Głównym zarzutem SDCZ w kierunku prawodawcy jest legalność działalności polegającej na wprowadzaniu do obiegu części

fot: materiały prasowe
fot: materiały prasowe

pochodzących z demontażu pojazdów. Zdaniem Stowarzyszenia, takie działania zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego. Przypomnijmy, że obecne przepisy zabraniają takich czynności. W rozporządzeniu do ustawy wymienione są szczegółowo te elementy, których ponowny montaż jest zabroniony.

Wśród nich znajdują się takie części, jak np. poduszki powietrzne, klocki hamulcowe czy przewody paliwowe. Problem w tym, że podczas okresowych badań technicznych, diagności nie mają możliwości sprawdzenia, czy dany element pochodzi z innego samochodu, czy też został zamontowany jeszcze w fabryce.

Sprzedaż używanych części samochodowych stanowi jedno z poważnych źródeł dochodu stacji demontażu pojazdów. Osoby zajmujące się recyklingiem także są zdania, że obecne prawo zostało źle skonstruowane. Jednak ich zdaniem, wszystkie elementy, które zostały wymontowane z pojazdów a są sprawne, mogą ponownie trafić do obiegu. Zmiany powinny pójść zatem w kierunku jasnego określenia, że zakaz stosowania używanych elementów obejmuje jedynie nowe auta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty