Po długim majowym weekendzie budowa rozpocznie się na dobre. W tym tygodniu ma się też rozstrzygnąć przyszłość
ślimaków, mających siedlisko na przyszłej S11. GDDKiA złożyła wniosek o zabicie 200 tysięcy sztuk ślimaków, które ma siedlisko w rejonie przyszłej o drogi ekspresowej. Pismo jest w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Poczwarówka jajowata to maleńki ślimak niewidoczny gołym okiem. A jednak to właśnie on blokuje od dłuższego czasu budowę.
Przebieg S11 oprotestowały organizacje ekologiczne. Poznański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych nie mógł z powodu tego protestu uzyskać pozwolenia na budowę. To było też powodem utraty pieniędzy na budowę tego odcinka. Dzisiaj, gdy są już pieniądze, rozstrzygnięto przetarg i mimo podpisano umowę ze spółką Skanska okazuje się, że na 50 metrowym odcinku nadal są ślimaki. Nadal nie wiadomo kto i kiedy je usunie.
- Mamy nadzieję, że w ciągu trzech miesięcy zostaną one usunięte i będziemy mogli rozpocząć na tym odcinku prace - mówi Paweł Mróz, kierownik budowy ze spółki Skanska.
Marek Napierała , dyrektor poznańskiego oddziału GDDKiA sądzi, że decyzje zapadną jeszcze w tym tygodniu.
- W grę wchodzi albo wybór jednej z dwóch metod przesiedlenia ślimaka albo jego pozostawienie - wyjaśnia dyrektor.
Tymczasem okazuje się, że żadna z dwóch metod przenoszenia ślimaka z obecnego siedliska w inne miejsce nie jest dobra. Taką opinię wydała prof. dr hab. Beata Pokryszko z Uniwersytetu Wrocławskiego.
- Zgodnie z tą opinią żadna z zaproponowanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad metod, to jest przeniesienie części populacji wraz z matami turzyc, jak również odłów i przenoszenie części osobników w inne miejsce, nie wydaje się godna polecenia - informuje Ewelina Walczak
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Drogowcy złożyli więc w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska kolejny wniosek a dotyczy on zezwolenia na zabicie 200 000 osobników poczwarówki jajowatej występujących na fragmencie działki.
W opinii profesor Beaty Pokryszko zniszczenie około 5 % rozległego obszaru zamieszkiwanego przez ten gatunek ślimaka w dolinie Samicy Pamiątkowskiej, jakkolwiek niepożądane z punktu widzenia ochrony przyrody, nie powinno wpłynąć na jakość i zagęszczenie całej zamieszkującej ten teren populacji, ani na kondycję tego gatunku w skali kraju.
Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska nie wydał jeszcze zezwolenia na odstępstwo od zakazu umyślnego zabijania osobników poczwarówki jajowatej bytującej na konfliktowym terenie - stwierdza Ewelina Walczak z GDOŚ.
Rozpoczęcie budowy oznacza dla mieszkańców gminy Rokietnica większą niż dotąd liczbę ciężarówek na drogach między Napachaniem a Rokietnicą. Tą trasą dowożone będzie kruszywo ze żwirowni w Zajączkowie koło Pniew. Natomiast ze stacji kolejowej w Rokietnicy drogą powiatową przewożony będzie kamień niezbędny do wykonania podbudowy. Jak zapewnia Paweł Mróz kierownik budowy spółki Skanska nie będą to już takie ilości materiałów i pojazdów, jakie były przy budowie poprzednich odcinków obwodnicy.
Co wybudują za 107,9 mln zł?
W ciągu 14 miesięcy Skanska wybuduje:
- dwie dwujezdniowe drogi, każda o długości 5,3 km, jezdnie będą miały 10 metrów szerokości.
- węzeł Kobylniki na przecięciu S11 z drogą nr 184 do Szamotuł
- most w ciągu S11 nad rzeką Samicą, wiadukty - jeden nad S11 w drodze nr 184, drugi w drodze Poznań-Sady, nad S11.
- 4,5 km kolektorów deszczowych, 3 zbiorniki retencyjne.
- remont nawierzchni drogi nr 11 długości 1,8 km i 5,6 km dróg dojazdowych;
- 3,5 km kabli oświetleniowych, 27 latarni, przebudowa 7 kolizji energetycznych
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?