Załoga Lotos Rally Team na półmetku RSMP

Czwarta odsłona cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2011 będzie również stanowić dwie rundy mistrzostw Słowacji oraz rundę Pucharu Europy Strefy Centralnej CEZ-FIA. Dla Wojtka Chuchały i Kamila Hellera, reprezentujących Lotos Subaru Poland Rally Team, szczególnie ważna będzie rywalizacja w polskim i słowackim czempionacie.

**CZYTAJ TAKŻE

**

Rajd Rzeszowski słynie z wyjątkowo wymagających i technicznych odcinków specjalnych. W tym roku trasa zawodów została zmieniona aż w 70% w stosunku do znanej z ubiegłorocznej edycji. Inauguracja zmagań nastąpi już w czwartkowy wieczór, kiedy to odbędzie się ceremonia startu. Na piątek zaplanowano dwie pętle po dwa odcinki specjalne, a dzień zakończy miejski superoes, rozegrany w centrum Rzeszowa. Podczas drugiego etapu zawodników czekają trzy dwukrotnie pokonywane odcinki, a oficjalne zakończenie 20. Rajdu Rzeszowskiego przewidziano na sobotnie popołudnie.

- "Bardzo się cieszę, że po krótkiej przerwie wracamy na oesy. Szczególnie, że Rajd Rzeszowski to moja ulubiona asfaltowa impreza. Co prawda w tym roku odcinki będą dość mocno zmienione, ale mam nadzieję, że zachowają swój charakter. Zawsze chętnie wracam do Rzeszowa, bo panuje tutaj świetny, wręcz relaksacyjny klimat, szczególnie podczas startu i mety, które znajdują się na rynku. Duża ilość kibiców za każdym razem motywuje do jazdy" - mówił Wojtek Chuchała.

- "Przed startem nie mamy większych założeń, chcemy po prostu pojechać czysto, dobrym tempem. Dziękujemy naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Lotos Oil z marką olejów Lotos Quazar, Lotos Paliwa z marką paliw Lotos Dynamic, Keratronik, Raiffeisen Leasing, Mega Service Recycling,

Prosperplast, Sony VAIO, SJS oraz Onet.pl. Liczymy na udany weekend i do zobaczenia w Rzeszowie!" - dodał kierowca Lotos Subaru Poland Rally Team.

- "Rajd Rzeszowski to jedne z najciekawszych zawodów w sezonie. Ponownie RSMP połączone są z mistrzostwami Słowacji, w których również bierzemy udział. Czekają nas zmagania na trudnych, technicznych oesach, więc zapowiadają się duże emocje. Nasza taktyka to osiągnięcie dobrego tempa i zameldowanie się na mecie bez przygód. Dlatego skoncentrujemy się na tym, aby pojechać przede wszystkim czysto. W przeciwieństwie do kolegów, nie mieliśmy aż tak dużej przerwy w jeżdżeniu. Kilometry pokonane podczas Rally Bohemia z pewnością pomogą nam na Podkarpaciu. Zapraszamy wszystkich kibiców do Rzeszowa!" - uzupełnił Kamil Heller.