Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdejmij nogę. Felieton Iwaszkiewicza

Jerzy Iwaszkiewicz
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Znowu piszemy dziś o mandatach. O mandatach mówi się w Polsce o wiele więcej aniżeli o samochodach. Sejm przyjął właśnie nowe rządowe propozycje. Gdzie się teraz człowiek nie obejrzy, tam czyha mandat, tylko wyższy.
Jerzy Iwaszkiewicz / Fot. Bartek Syta / Polskapresse
Jerzy Iwaszkiewicz / Fot. Bartek Syta / Polskapresse

Mandat za jazdę po pijaku kosztować ma teraz 5 tysięcy złotych, albo 10 plus drugie 10 tysięcy jako odszkodowanie dla osoby poszkodowanej w wypadku, który spowodował nietrzeźwy kierowca. Po jednym piwie można zmarnować sobie życie.

Rosną też kary za szybkość. Za przekroczenie szybkości na terenie zabudowanym o 50 km policjant na miejscu będzie mógł zabrać prawo jazdy na trzy miesiące, co podoba nam  się raczej średnio. Sprawiedliwość nie powinna być wymierzana na ulicy. Policjant może być w złym humorze, a fotoradary też nie zawsze działają najlepiej.

Kierowca powinien mieć zawsze możliwość odwołania. W USA każdy mandat zatwierdzany jest przez sędziego pokoju, który pyta, jak było i zatwierdza, albo nie.

Za jazdę bez odebranego prawa jazdy grożą z kolei dwa lata więzienia, co wydaje się nie tylko mocno przesadzone, ale w ogóle bez sensu. Więzienia były kiedyś pełne rowerzystów, co jechali po piwie wiejską drogą, a teraz mają siedzieć ludzie bez dokumentów. Płacić powinni, a nie siedzieć.

Wprowadzone mają być też blokady alkoholowe, które uniemożliwiają nietrzeźwym uruchomienie samochodu. Dobry pomysł, różnie z tym jednak bywało. Montowano kiedyś takie blokady we wszystkich Volvo w Szwecji, ale szybko się z tego wycofano, jako że nikt nie chciał kupować takich samochodów.

Niebawem będziemy mieli więc nowe mandaty. W Polsce z reguły rosną kary, a prawe w ogóle nie mówi się o kulturze jazdy, o tym, że ludzie sami muszą się tego nauczyć i zdjąć nogę z gazu. W Ameryce, w USA, jak już trzymamy się tego kraju, jest tak, że jak jest znak 55 mil na autostradzie, to nikt nie jedzie szybciej. Może i w Polsce coś się jednak zmienia. Policja w Radzyniu zbadała 350 kierowców i wszyscy, o dziwo, byli trzeźwi. Może i u nas, powtórzmy, zaczyna się jednak coś dobrego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty