Zmiany w ubezpieczeniach OC. Wyższe odszkodowania, droższe polisy

Bartosz Gubernat
Fot. Bartosz Gubernat
Fot. Bartosz Gubernat
Zakłady ubezpieczeń działające w Polsce muszą do 31 marca dostosować sposób pracy i rozliczania szkód z polis OC do wytycznych Komisji Nadzoru Finansowego. Ma to usprawnić uzyskiwanie odszkodowania przez kierowcę, ale eksperci uważają, że jednocześnie mogą wzrosnąć ceny ubezpieczeń.
Fot. Bartosz Gubernat
Fot. Bartosz Gubernat

Po wnikliwej analizie rynku, Komisja Nadzoru Finansowego wydała wytyczne dla sektora ubezpieczeniowego w Polsce. Motywem działania specjalistów były liczne nieprawidłowości, stwierdzone w toku nadzoru nad zakładami ubezpieczeniowymi. Od długiego czasu otrzymywali oni także skarki od rzecznika ubezpieczonych, a także innych instytucji, funkcjonujących na rynku ubezpieczeń.

Zażalenia dotyczyły najczęściej nieterminowego i niepełnego wypłacania świadczeń. Wskazywano także na wiele uchybień związanych z procesem likwidacji szkód. Przeprowadzona kontrola wykryła niejasności w kwestii wewnętrznych procedur w kwestii likwidacji szkód, obowiązujących w firmach. Według KNF, zakłady ubezpieczeniowe nie posiadają dostatecznego nadzoru nad firmami, które likwidują dla nich szkody.

- W naszej ocenie nieprawidłowości dotyczące rozliczania szkód mają istotny wpływ na postrzeganie całego rynku. Standardy obsługi powinny być tu wysokie, aby zapewnić bezpieczne i stabilne funkcjonowanie rynku. Zakład ubezpieczeń powinien budować dobre relacje z klientem. W tym kontekście szczególnie niepokojące są przypadki, gdy szkody likwiduje się niezgodnie z prawem. Dotyczy to szczególnie terminowości, ale także wysokości odszkodowań – mówi Maciej Krzysztoszek z KNF.

Komisja zaznacza, że firmy ubezpieczeniowe mają obowiązek stosować się do ustawy, która każe tak kalkulować składkę, aby w razie potrzeby wypłaty odszkodowania pokrywało ono wszystkie koszty naprawy samochodu. 

Nowy system odszkodowań z ubezpieczeń OC

Zakłady ubezpieczeniowe mają czas do końca marca na weryfikację swoich wewnętrznych przepisów oraz eliminację błędów działających na szkodę kierowców. W tym czasie muszą zastosować w swoich wewnętrznych przepisach 21 wytycznych, które podzielono na trzy obszary.

- To organizacja, zarządzanie i nadzór nad procesem likwidacji szkód, sposób prowadzenia postępowania likwidacyjnego i sposób ustalania wysokości świadczenia – wyjaśnia Krzysztoszek.

Najistotniejszą zmianą dla kierowców jest ta, dotycząda soisiby wyliczania wysokości odszkodowania. Klient, według wytycznych, musi otrzymać pełną i całkowicie jasną informację dotyczącą sposobu jej obliczania. W przypadku szkody częściowej zakład ubezpieczeń musi tak skalkulować wysokość odszkodowania z OC, aby jego wartość pozwoliła przywrócić pojazd do stanu sprzed stłuczki lub wypadku.

– Ustalając wysokość świadczenia zakład powinien uwzględniać wartość części zakwalifikowanych do wymiany tak, aby przywrócić pojazd do stanu sprzed zdarzenia. Należy brać pod uwagę ceny nowych części. Odszkodowanie z umowy OC ustalane metodą kosztorysową powinno być ustalane w oparciu o wartość dostępnych na rynku nowych części – mówi Krzystoszek.

Wytyczne KNF wskazują na to, że zakład ubezpieczeń nie może ustalać wysokości świadczenia skutkującej ograniczeniem możliwości naprawy auta, jeśli nie wystąpiła szkoda całkowita. Identyczne kryteria wyceny szkody musi stosować zarówno wówczas, gdy ustala wartość szkody całkowitej, jak i wtedy, gdy bada zasadność uznania szkody za całkowitą. Jeśli orzeknie szkodę całkowitą, jest zobowiązany udzielić poszkodowanemu pomocy w zagospodarowaniu pozostałości samochodu.

Jak dotąd zdarza się, że firmy ubezpieczeniowe stosują bardziej restrykcyjne zasady wyceniając wartość naprawy samochodu przed uznaniem szkody za całkowitą (wyższe stawki roboczogodzin, nowe i oryginalne części). Wszystko po to, aby pokazać, że samochodu nie warto naprawiać. Jeżeli takie działanie się nie powiedzie i szkoda jest uznana za całkowitą, wysokość odszkodowania jest obliczana w oparciu o inne reguły (niższe stawki roboczogodzin, wykorzystanie zamienników itd.).

Odszkodowanie musi wystarczyć na naprawę samochodu

Ubezpieczyciel nie ma prawa naruszać zasady pełnego odszkodowania, niezależnie od tego, czy kalkulacja jest ustalana metodą serwisową, czy kosztorysową. W obu sytuacjach powinien stosować identyczne metody wyceny naprawy, uwzględniając takie same stawki dla cen części i usług w serwisach. Kalkulacji szkody trzeba dokonywać w oparciu o rynkową wartość usług i części z uwzględnieniem podatku VAT. W przypadku, gdy kierowca nie zgadza się z wyceną, ma prawo żądać pełnych wyjaśnień, łącznie ze wskazaniem warsztatu, który naprawi jego auto za kwotę wyliczoną przez ubezpieczyciela.

Komisja przypomina ubezpieczycielom, że obliczając odszkodowanie nie powinny wyliczać amortyzacji uszkodzonych części. Wypłatę muszą ustalać w oparciu o ceny nowych podzespołów, jednak nie muszą to być części oryginalne. Jeśli natomiast ich zastosowanie podniesie wartość pojazdu w stosunku do tej sprzed kolizji, firma może obniżyć wysokość wypłaty o równowartość różnicy.

KNF uważa, że odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z tytułu umowy OC obejmuje także wydatki na zapewnienie samochodu zastępczego poszkodowanemu. Także wtedy, gdy nie prowadzi on działalności gospodarczej. Poszkodowany powinien być jednak dobrze poinformowany na temat zasad wynajmu samochodu zastępczego. Musi wiedzieć, że zwrot ewentualnych kosztów należy się wyłącznie za wynajem samochodu podobnej klasy i tyko na czas naprawy, lub zakupu nowego auta. Zgodnie z decyzją KNF zakład ubezpieczeń nie powinien wyznaczać automatycznie zakresu czasowego, na jaki auto może być wynajęte, np. w oparciu o tzw. czas technologicznej naprawy, czyli sumy roboczogodzin potrzebnych do usunięcia usterek.

Ustalając wysokość odszkodowania, firma ubezpieczeniowa powinna także uwzględniać utratę wartości handlowej samochodu, jeśli taka nastąpiła.

Bezpośrednia likwidacja szkód

Od 31 marca wszystkie firmy mają stosować tzw. bezpośrednią likwidację szkód przy obsłudze klientów z polisami OC właścicieli pojazdów mechanicznych. Poszkodowany kierowca będzie dochodził odszkodowania z polisy sprawcy za pośrednictwem firmy, w której wykupił ubezpieczenie. Nie będzie musiał się kontaktować z towarzystwem ubezpieczeniowym, które wystawiło polisę sprawcy. Dzięki temu klienci mają częściej wybierać firmy oferujące dobrą obsługę, a nie tylko najniższe ceny.

Podwyżki składek na polisy OC? Niewykluczone

Stosowanie przez zakłady jednolitych zasad w zakresie likwidacji szkód przełoży się na zwiększenie składek w związku z jasno sprecyzowanymi oczekiwaniami w zakresie wyceny kosztów naprawy - uważa Michał Macharczyk, Dyrektor Zarządzający ds. Likwidacji Szkód w Compensa TU S.A, Vienna Insurance Group.

- Bezpośrednia likwidacja szkód to model, w którym klient likwiduje w swoim zakładzie szkody z OC komunikacyjnego spowodowane przez sprawcę ubezpieczonego w innym zakładzie ubezpieczeń. Niezależnie od wprowadzonych przez kilka firm indywidualnych rozwiązań w zakresie bezpośredniej likwidacji szkód, rynek przygotowuje się obecnie do wprowadzenia jednolitego i powszechnie uznawanego rozwiązania, które umożliwi poszkodowanemu zgłoszenie szkody z OC sprawcy w zakładzie, w którym jest on ubezpieczony albo bezpośrednio u ubezpieczyciela sprawcy – tłumaczy Makarczyk.

Pod okiem Polskiej Izby Ubezpieczeń są już prowadzone prace nad systemem bezpośredniej likwidacji szkód. Dyrektor Makarczyk uważa, że w najbliższym czasie wytyczne mogą wpłynąć na ceny polis. Ale wzrost nie musi wynikać wyłącznie z nowych zasad.

- Trzeba mieć na uwadze, że stawki ubezpieczenia na rynku są od dwóch lat niedoszacowane. Wszystko przez nierozsądną politykę cenową, stosowaną przez niektóre firmy – mówi dyrektor Makarczyk.

W kwestii prognoz wpływu zmian na wysokość odszkodowań, eksperci są ostrożni.

- W tym momencie ciężko jednocześnie określić realny wpływ zastosowania jednolitego modelu likwidacji szkód na wysokość odszkodowań. Jednak bez względu na to, czy odszkodowanie jest wypłacane w ramach modelu bezpośredniej likwidacji szkód czy tradycyjnie u ubezpieczyciela sprawcy, należy oczekiwać, że to właśnie nowe wytyczne KNF w zakresie likwidacji szkód wpłyną na zwiększenie przeciętnych wypłacanych kwot odszkodowań – twierdzi Makarczyk.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty