Znaki drogowe – od tej strony ich nie znasz

(ip)
Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse
Trudno wyobrazić sobie sprawną organizację ruchu bez udziału znaków drogowych. Kierowcom zdarza się mieć z nimi na pieńku: a to nie zauważa znaku, a to uznają go za niepotrzebny i zignorują. Choć mijają je codziennie często nie wiedzą o nich wszystkiego. Warto uzupełnić swoją wiedzę, zanim złapie się niepotrzebny mandat.

Żarty na bok, zostaw znaki

Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse

To, że rozróżniamy dwa rodzaje znaków drogowych: poziome i pionowe, wie każdy kursant szkoły jazdy. Większość kierowców bez problemu wskaże też sześć głównych grup znaków pionowych: ostrzegawcze, zakazu, nakazu, informacyjne, kierunku i miejscowości oraz  uzupełniające. Z prawidłowym odczytywaniem treści znaków bywa różnie, jednak ich przestrzeganie jest obowiązkiem uczestników ruchu. Za łamanie poleceń wydawanych przez znaki grożą kary. Kwoty mandatów oscylują między 50 a 500 zł. Co bardziej nerwowi i skłonni do żartów kierowcy powinni pamiętać, że znaki drogowe trzeba zostawić w spokoju. – Próby ich usunięcia, zasłonięcia czy uszkodzenia mogą  sprowadzić na sprawcę mandat w wysokości 400 zł – mówi Katarzyna Florkowska z serwisu Korkowo.pl. –  Niedozwolone jest także odwrotne działanie czyli np. samowolne umieszczanie jakiegoś znaku na drodze, które zagrożone jest 100 złotowa kara – dodaje Florkowska.  

Wymagaj od znaków
Kierowcy powinni wypełniać polecenia „wydawane” przez znaki, jednak sami mają też prawo wymagać, aby owe znaki były umieszczone na drodze w odpowiedni sposób. Wytyczne, co do tego jak powinno ustawiać się znaki, określa Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach. Znaki powinny być usytuowane po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią jeśli dotyczą wszystkich pasów ruchu. W określonych przypadkach znaki mogą stać także po lewej stronie jezdni. Z punktu widzenia kierowcy istotniejsza jest kwestia tego w jakiej odległości od siebie można umieszczać poszczególne znaki. Jak czytamy w rozporządzeniu, następny znak powinien być umieszczony za poprzedzającym w odległości co najmniej:

  • 50 m na drogach o dopuszczalnej prędkości powyżej 90 km/h,
  • 20 m na drogach o dopuszczalnej prędkości powyżej 60 km/h,
  • 10 m na pozostałych drogach.

Tak daleko, tak wysoko
Wytyczne dotyczą także odległości znaków od jezdni oraz wysokości ich umieszczenia. Znaki na drogach z poboczem muszą być umieszczone tak, aby odległość znaku od krawędzi korony drogi była nie mniejsza niż 0,5 m. (korona drogi to wg ustawy o drogach publicznych „jezdnia z poboczami, zatokami autobusowymi, a przy drogach dwujezdniowych - również z pasami awaryjnego postoju i pasem dzielącym jezdnie”). Co jeśli warunki nie pozwalają na umieszczenie znaku poza koroną drogi? Jeśli mamy do czynienia z drogami gruntowymi to znak trzeba umieścić na  poboczu w odległości nie mniejszej niż 0,5 m od krawędzi jezdni. Jeśli z kolei mamy drogę z poboczami o nawierzchni twardej to wówczas znaki muszą stać w odległości nie mniejszej niż 0,5 m od krawędzi pobocza. W przypadku szerokiego nasypu znaki można umieszczać w koronie drogi w odległości nie większej niż 5 m od krawędzi jezdni. Znaki na ulicach muszą zostać umieszczone w odległości 0,5-2 m od krawędzi jezdni. Jeżeli chodzi o ich wysokość, to dolna krawędź znaku powinna być z reguły umieszczona min. 2 m od poziomu drogi. Jeśli jednak znak stoi w obszarze zabudowanym na chodniku, to wówczas wartość ta wzrasta do  2,2 m.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty