Przy obsłudze standardowej i opłacie za przejazd, to jednym pasem może przejechać 150 samochodów na godzinę. Przy systemie elektronicznym, z zatrzymaniem się przy szlabanie - 380 samochodów, a przy pełnym otwarciu pasów – 600 pojazdów. Mamy obecnie w Polsce 2917 kilometrów autostrad i dróg ekspresowych, natomiast opłaty elektroniczne od samochodów osobowych pobierane są na trasach o długości zaledwie 261 kilometrów. We Francji – 12 tys. km, Hiszpanii i Portugalii – 7 tys., a we Włoszech – 6,4 tys. km. Autostrady w Polsce dzielą się w dodatku na państwowe i koncesyjne, i każdy stosuje swoje metody. Urządzenie do przejazdów elektronicznych kosztuje 135 zł plus 50 zł ładowanie i jak ktoś jedzie raz do roku na urlop nad morze, to nie bardzo ma ochotę tyle płacić. Taniej postać w korku. Mało się zresztą o tym mówi, a urządzenia można kupić np. na stacjach benzynowych Lotosu i BP.
Autostrady to wielki biznes. Szacuje się, że do 2018 roku łączne dochody z opłat, które wpływają na konto Krajowego Funduszu Drogowego, wyniosą 21 mld zł. Musi być tu wszakże stosowany rzeczony elektroniczny system poboru opłat, bo inaczej wszystko się zatka. Austriacy z firmy Kapsch twierdzą, że już obecnie nie istnieją technologiczne przeciwwskazania aby system elektroniczny wprowadzić tak na państwowych, jak i na koncesyjnych autostradach, za czym, jak nam wiadomo, jest również wicepremier Elżbieta Bieńkowska.
Senat uchwalił właśnie nowelizację ustawy o drogach publicznych (skierowaną do podpisu prezydenta) i parę spraw wraca jednak do przytomności. Kara za brak opłaty drogowej, w przypadku samochodów ciężarowych, będzie wynosiła 1500 zł, a nie 3 tys., jak dotychczas i będzie to kara jednorazowa, a nie za każdy odcinek. Zdarzyło się, że chłop jechał traktorem z kartoflami na targ, nie miał opłaty i Inspekcja Transportu Drogowego wyliczyła, że ma zapłacić 48 tys. zł. W Inspekcji głównie liczą, bez obowiązku myślenia. Z opłat drogowych mają być też zwolnione wszelkie służby ratownicze, a przypomnijmy, że ludzie z Inspekcji Transportu Drogowego byli już tak dzielni, że mandatem karnym za przekroczenie szybkości ukarano... karetkę pogotowia, która wiozła chorego do szpitala.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?