Autostrada A1 z Pyrzowic do Częstochowy. Zyska nie tylko Katowice Airport

W najbliższych dniach drogowcy ogłoszą przetarg na budowę ponad 50 kilometrów autostrady A1 z Pyrzowic do Częstochowy. W

ramach inwestycji ma również zostać wykonana obwodnica Częstochowy. "Zielone światło" do rozpoczęcia prac dał wczoraj rząd, przyjmując poprawkę do listy priorytetowych inwestycji drogowych. Jednym ze wskazanych w niej priorytetów ma być właśnie kontynuacja budowy autostrady A1.

Obietnicę szybkiego ogłoszenia przetargu na tę inwestycję złożyła w styczniu Elżbieta Bieńkowska, wicepremier i zarazem minister transportu i rozwoju. Jak nam powiedział  jej zastępca Adam Zdziebło pieniądze na ten cel pochodzić będą w części z Krajowego Funduszu Drogowego, a po części z unijnych dotacji w ramach kolejnej perspektywy finansowej.

- Taki model uznaliśmy za  najbardziej korzystny. Także dla samych kierowców. Wykorzystanie unijnej dotacji oznacza bowiem, że nie powinni się oni obawiać wprowadzenia na tym odcinku odpłatności za przejazd - mówi Zdziebło.

Jak dodał zapowiadany przetarg dotyczyć będzie wyłącznie samej budowy - projekt, a także reszta niezbędnej dokumentacji jest już gotowa. Kiedy pojedziemy autostradą do Częstochowy?

To już zależy wyłącznie od tego, jaki termin drogowcy postawią wykonawcy inwestycji. Jak do tej pory nie miała ona szczęścia.

Pierwotnie cały odcinek A1 od Pyrzowic aż do Tuszyna w woj. łódzkim miał być gotowy jeszcze na Euro 2012. Kłopoty zaczęły się jednak, kiedy mająca przeprowadzić inwestycję spółka nie zdołała zapewnić odpowiedniego finansowania. Później okazało się, że pozostawiony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad projekt do niczego się nie nadaje, po czym  znowu na przeszkodzie do realizacji zadania stanęły pieniądze (albo raczej ich brak).

źródło: Dziennik Zachodni