Wprowadzenie na rynek biopaliw II generacji jest jednym z wymogów wobec państw członkowskich Unii Europejskiej. Do 2020
roku, udział takich produktów w transporcie ma wynosić 10%. Czym różnią się nowe paliwa od tych produkowanych dotychczas? Przede wszystkim pochodzeniem. Biopaliwa pierwszej generacji wytwarzano z tych samych surowców, z których produkowana jest żywność. Dodatkowo, przy produkcji ich głównego składnika, czyli estrów metylowych kwasów tłuszczowych, wytwarzane są również glicerole, których utylizacja stanowi duży kłopot.
Co więcej, zawartość estrów metylowych w paliwie nie może przekraczać 7%, co uniemożliwia osiągnięcie wymaganego przez dyrektywę poziomu. Nowe biopaliwa pochodzą z przetworzonych odpadów, a ich głównym składnikiem są uwodornione tłuszcze roślinne, które mogą być wręcz traktowane jako zamiennik dla tradycyjnego oleju napędowego. Nie ma więc przeszkód w stosowaniu tych paliw na większą skalę.
Problem stanowi jednak produkcja takich paliw. Niezbędną do wytwarzania takich biopaliw technologię posiada fiński koncern Neste. Finowe są zainteresowani ekspansją na naszym rynku zaznaczając, że surowce do produkcji biopaliw II generacji pochodziłyby właśnie od polskich rolników. Odpady żywnościowe miałyby trafiać do rafinerii w Porvoo lub Rotterdamie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?