Dzięki przejęciu Dacii przez Renault w 1999 roku, rumuńska firma stała się jedną z liczących się marek w Europie. Od samego początku jej auta były skierowane głównie do klientów z rynków rozwijających się. Z czasem jednak Dacia zaczęła produkować samochody, które zyskały ogromną popularność również w Europie zachodniej, jak to miało miejsce w przypadku crossovera Duster.
Kolejnym segmentem, który chce zdobyć rumuński producent, jest klasa kompaktowych minivanów. Podobnie jak w przypadku pozostałych aut Dacii, głównym atutem w walce o klientów ma być atrakcyjna cena. Jak poinformowali przedstawiciele tego producenta na targach w Genewie, podstawowa wersja Lodgy zostanie wyceniona na 9900 euro (ok. 41 tys. zł). W tej cenie nie znajdziemy żadnego auta, które oferuje tak wiele przestrzeni.
Mierzące 4,5 m długości oraz 1,75 m szerokości nadwozie zostało zaprojektowane w nowym dla Dacii stylu i stanowi jednocześnie zapowiedź kierunku stylistycznego, w jakim będą podążały kolejne auta tej marki. Szczególnie jest to widoczne w przedniej części nadwozia, gdzie odnajdziemy szeroką osłonę chłodnicy z umieszczonym pośrodku logo, zaś w bocznej sekcji uwagę zwraca kwadratowy zarys nadkoli.
Auto będzie oferowane zarówno w wersji pięcio, jak i siedmioosobowej. Nawet przy trzech rzędach siedzeń, bagażnik jest w stanie pomieścić 207 litrów bagażu. W konfiguracji dla pięciu osób z tyłu będzie można zmieścić 827 litów. Jeśli dla kogoś jest to za mało, może zdemontować również i drugi rząd siedzeń, uzyskując w ten sposób 2617-litrowy bagażnik.
Pod maską tego minivana będzie pracował motor wysokoprężny 1.5 dCi w dwóch wariantach mocy - 90 i 110 KM, a także silnik benzynowy 1.2-litra TCe, który generuje 115 KM.
Jak zapewnia producent, auto zostało znacznie usprawnione pod względem jakości wykonania. Zanim auto trafiło do seryjnej produkcji, egzemplarze testowe pokonały łącznie blisko 2 mln kilometrów.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?