Tym samym, po raz pierwszy od czasu powrotu Pirelli do Formuły 1 w 2011 roku, włoski producent będzie współpracował z dwoma zawodnikami jednocześnie. Wsparcie ze strony Alguersuariego będzie pomocne z tego względu, że w ubiegłym roku startował on jeszcze w Formule 1, zatem posiada doświadczenie w prowadzeniu bolidów najnowszej generacji.
Tymczasem Lucas di Grassi, po debiutanckim sezonie 2010 za kierownicą auta zespołu Marussia, nie zapewnił sobie miejsca w stawce kierowców F1 na kolejne lata.
Obaj zawodnicy będą testowali opony przygotowywane na sezon 2013 w bolidzie Renault R30 z 2010 roku. Pirelli planuje przeprowadzenie sesji testowych w Jerez, Spa, Monzy i Barcelonie. Odbędą się one pomiędzy majem i wrześniem.
- "Jestem naprawdę bardzo zadowolony z tej fantastycznej szansy. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia tej ważnej, wymagającej pracy związanej z rozwojem nowych opon na przyszłość. Moim wielkim celem jest powrót do rywalizacji za kierownicą samochodu Formuły 1 i to dla mnie wspaniała szansa" - powiedział Alguersuari.
- "Po bardzo udanym pierwszym roku cieszę się, że współpraca z Pirelli trwa nadal. Razem wiele się nauczyliśmy i cieszymy się z przedłużenia wspólnego działania. Dla mnie to dobra szansa, aby kontynuować rozpoczętą w zeszłym sezonie pracę, dzięki czemu będzie mi łatwiej o porównanie różnych rodzajów opon" - dodał di Grassi.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
