Po sobotnich kwalifikacjach faworytem wyścigu był Nico Rosberg, choć tuż za nim startował kolega z teamu Mercedesa Lewis Hamilton. Znany z wyjątkowo poprawnej jazdy Niemiec, jednak na starcie zaspał i dał się wyprzedzić nie tylko Hamiltonowi, ale i Sebastianowi Vettelowi z Red Bulla. Od razu ruszył do ataku, dziwnego, nietypowego dla niego, bo przestał jechać pewnie, a zaczął szarżować.
Koniec dla Hamiltona
Walka była ciekawa, bo startujący z trzeciej pozycji Vettel, nawet na moment znalazł się na pierwszym miejscu, przed kierowcami Mercedesa. Przeszarżował jednak na dohamowaniu i na zakręcie zaliczyłm pobocze spadając na trzecie miejsce.
W tym czasie Hamilton spokojnie prowadził wyścig i wybierał taki tor jazdy, by siedzący mu na tylnym zderzaku Rosberg nie miał szans na atak, udany atak.
Niemiec mimo to spróbował. Z daleka było widać, że próba nie ma szans powodzenia. A może nie o to chodziło? To pytanie trzeba sobie zadać, bo skutkiem było zderzenie i przewcięcie opony w bolidzie Hamiltona. Anglik musiał zjechać do pit stopu i spadł na 19 pozycję w wyścigu, a Niemiec pozostał w czołówce.
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Wyprzedzając wydarzenia, Hamilton przed końcem poddał się, bo nie miał szans na punkty w uszkodzonym bolidzie. Natomiast Rosberg walczył nawet o zwycięstwo i był go blisko. W efekcie Niemiec powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej.
Po wyścigu został jednak przez kibiców wybuczany. A jego słowa, gdy został zapytany o incydent z Hamiltonem, gdy odpowiedział, że nie wie co się stało, że musi to zobaczyć, brzmią wyjątkowo cynicznie. Formuła zna przypadki, gdy rywale walczący o mistrzostwo chwytali się takich rozwiązań, jak doprowadzenie do kolizji. Oczywiście po jednym przypadku nie można stwierdzić, że taki był cel Rosberga, ale jego zachowanie na torze było dziwne.
Zaatakował też Vettela w miejscu, w którym szans na powodzenie nie było. Zblokował wszystkie koła i gdyby Vettel nie zjechał z toru... Po prostu nie był to dobry wyścig Rosberga, znanego z poprawnej i szybkiej jazdy. Szybkości wystarczyło do drugiego miejsca.
Moc Red Bulla i Ferrari
Po formułowych wakacjach można powiedzieć, że Red Bull poprawił bolid. Nie chodzi nawet o kolejne, trzecie już zwycięstwo Daniele Ricciardo, ale i też o jazdę Vettela. Niemiec walczył doskonale i po ostrej walce zdobył piąte miejsce. Po wyścigu Ricciardo i Vettel byli bardzo zadowoleni, tak jak i szefostwo ekipy spod znaku Czerwonego Byka.
Z dobrej strony pokazali się też kierowcy Ferrari. Kimi Raikkonen był czwarty, a Fernando Alonso ósmy. Ten ostatni jeszce na dwa okrążenia pzred metą walcztył o piąte miejsce i był blisko wyprzedzenia świetnie jadącego Kevina Magnussena z McLarena, ale na zużytych oponach zaczęły się cuda, tym bardziej, że o piąte miejsce walczyło czterech kierowców. Alonso okazał się z nich najwolniejszy.
Liderzy ekip
Kolejne podium zaliczył Valtteri Bottas z Williamsa. Co ciekawe, w tym wyścigu w każdym zespole z czołówki wyżej bili kierowcy uważani przed sezonem, za tych słabszych w teamach. Teraz już można spokojnie mówić, żę Ricciardo jest szybszy od Vettela, a Bottas od Massy.
Za dwa tygodnie wyścig na Monzy.
Wyniki GP Belgii
1. Daniel Ricciardo (Australia/Red Bull-Renault) 1:24.36,556
2. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP) strata 3,383 s
3. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams-Mercedes) 28,032
4. Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) 36,815
5. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 52,196
6. Kevin Magnussen (Dania/McLaren-Mercedes) 54,262
7. Jenson Button (W. Brytania/McLaren-Mercedes) 54,580
8. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 1.01,162
9. Sergio Perez (Meksyk/Force India-Mercedes) 1.04,293
10. Daniił Kwiat (Rosja/Toro Rosso-Renault) 1.05,347
11. Nico Huelkenberg (Niemcy/Force India-Mercedes) 1.05,697
12. Jean-Eric Vergne (Francja/Toro Rosso-Renault) 1.11,920
13. Felipe Massa (Brazylia/Williams-Mercedes) 1.15,975
14. Adrian Sutil (Niemcy/Sauber-Ferrari) 1.22,447
15. Esteban Gutierrez (Meksyk/Sauber-Ferrari) 1.30,825
16. Max Chilton (W. Brytania/Marussia-Ferrari) 1 okrążenie
17. Marcus Ericsson (Szwecja/Caterham-Renault) 1 okrążenie
18. Jules Bianchi (Francja/Marussia-Ferrari) 5 okrążeń
Klasyfikacja MŚ
1. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP) 220 pkt
2. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes GP) 191
3. Daniel Ricciardo (Australia/Red Bull) 156
4. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 119
5. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams) 110
6. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull) 98
7. Nico Huelkenberg (Niemcy/Force India) 69
8. Jenson Button (W. Brytania/McLaren) 66
9. Kevin Magnussen (Dania/McLaren) 45
10. Felipe Massa (Brazylia/Williams) 40
11. Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) 39
12. Sergio Perez (Meksyk/Force India) 31
13. Jean-Eric Vergne (Francja/Toro Rosso) 11
14. Romain Grosjean (Francja/Lotus) 8
15. Daniił Kwiat (Rosja/Toro Rosso) 7
16. Jules Bianchi (Francja/Marussia) 2
Klasyfikacja konstruktorów
1. Mercedes 411 pkt
2. Red Bull 254
3. Ferrari 158
4. Williams 150
5. McLaren 111
6. Force India 100
7. Toro Rosso 18
8. Lotus 8
9. Marussia 2
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?