Przykładem jest płatny odcinek autostrady A4 Wrocław-Sośnica, gdzie - jak podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - natężenie ruchu osiągnęło w maju poziom 74,27 tys. pojazdów dziennie, a w weekendy - do 95 tys. aut.
Tymczasem, jak informuje "Puls Biznesu", planowane natężenie na tej trasie za 15 lat wynosi od 42,5 tys. do 53,7 tys.
Bardzo chętnie uczęszczany jest również odcinek autostrady A2 Łódź - Konin, gdzie w maju jeździło 30,71 pojazdów na dobę. Tymczasem prognozy na 2030 rok zakładają, że będzie tam wtedy jeździło 28,6 tys. samochodów dziennie.
Palącym problemem jest w tej chwili przepustowość autostrad, ale sytuacja ma poprawić się po wdrożeniu systemu elektronicznych opłat.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?