Kierownica z prawej, a głowa z lewej. Felieton Iwaszkiewicza

Jerzy Iwaszkiewicz
W motoryzacji bez przerwy coś się dzieje i dzieje się właśnie tak, że przeciętna cena samochodów kupowanych dla sieci flotowej, dla firm i biznesu wynosi 90 tysięcy złotych, a dla klienta indywidualnego - 70 tysięcy. Tak wyliczyła firma Samar Wojciecha Drzewieckiego, a Drzewiecki jak liczy pieniądze, to na ogół nigdy się nie myli.
Jerzy Iwaszkiewicz / Fot. Bartek Syta/Polska Press
Jerzy Iwaszkiewicz / Fot. Bartek Syta/Polska Press

Polacy kupują z reguły samochody dobrze wypasione. Tak to się nazywa i prawie w ogóle nie kupują tzw. modeli bazowych z wyposażeniem podstawowym. Pisaliśmy kiedyś, i można powtórzyć, że Polak psa zagłodzi, babci nie da na mleko dla dziecka, byleby mieć klamki w kolorze nadwozia albo jakiś inny bajer.

Wszystko co potrzebne, znajduje się obecnie na wyposażeniu podstawowym. ABS, klimatyzacja, radio. Reszta to bajery, które nie mają większego znaczenia przy prowadzeniu samochodu ale ludzie płacą. Na tym polega biznes. Każdy chce być lepszy i mieć to czego inni nie mają.

Mamy też wszakże nowy problem. Od sierpnia można sprowadzać do Polski samochody z Anglii z kierownicami z prawej strony. Polskie władze, przyznajmy, długo opóźniały ten moment, ale sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego Unii Europejskiej w Luksemburgu, gdzie zgodnie z zasadami wolnego handlu, zobowiązano wręcz Polskę do dopuszczenia tych aut do ruchu.

Samochody z kierownicą z prawej są tanie, nawet o 30 procent ale poza Polską i tak nikt nie kupuje ich w Europie. Trafić może do nas nawet 100 tysięcy takich aut. Ocena jest jednoznaczna - wszyscy krytykują. „Kierowca anglika chcą wyprzedzić ciężarówkę musi wyjechać na przeciwległy pas aby się upewnić czy z przeciwka nikt nie jedzie” - pisze Adam Grzeszczak w Polityce. Aby coś widzieć, trzeba zamontować specjalny układ lusterek, tym niemniej auta z kierownicami z prawej mogą stanowić poważne zagrożenie. Już widzę wracających nad ranem z dyskoteki. Normalnie i tak już nic nie widzą, a teraz dodatkowo będą widzieli jeszcze mniej.

Zdarza się, niestety, coraz częściej, że Unia podejmuje decyzje teoretycznie może i słuszne, ale absolutne niepasujące do konkretnych okoliczności w danym kraju. Unia Europejska uznaje np. że na Helu powinna być roślinność rodzima, jak przed setkami lat i na tej podstawie, za pieniądze Unii opracowano plan Natura 2000. Szykuje się więc wycinanie całych tuneli róż, jakie rosną wzdłuż dróg na całym Helu. Absurd.

Teraz z kolei mamy samochody. Kierownica z prawej, a głowę, aby cokolwiek widzieć trzeba mieć z lewej. W polskich warunkach taki samochód to prędzej czy później oznacza wypadek.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty