To już trzecia ankieta, którą w ostatnim czasie przeprowadził branżowy portal MotoFocus.pl. Tym razem po dystrybutorach i warsztatach samochodowych, przyszła pora na producentów części motoryzacyjnych. Niestety, wyniki ankiety nie napawają optymizmem.
W większości przypadków, fabryki produkujące części motoryzacyjne nadal działają. Jak wiemy, sytuacja ta zmienia się z dnia na dzień, a tendencją jest raczej zamykanie zakładów niż wznawianie ich pełnej pracy. Zaledwie w przypadku niespełna 12% fabryk, produkcja odbywa się w tym samym rytmie, co przed kryzysem.
Trzy czwarte producentów już teraz dostrzega poważne lub niewielkie problemy z powodu ograniczenia zamówień przez kontrahentów.
W pytaniu o przewidywany popyt na produkty możemy zaobserwować smutną, acz przewidywalną sytuację. Żaden z producentów biorących udział w ankiecie nie ma złudzeń, w kolejnych miesiącach wyniki sprzedaży będą spadać.
Pocieszający jest fakt, że niemal wszyscy producenci wprowadzili działania ochronne w swoich zakładach.
Wprowadzenie pracy zdalnej jest popularnym sposobem na zastopowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wprowadzenie tej metody pracy nie zawsze jest możliwe w przypadku zakładów produkcyjnych. Niemniej, producenci części chętnie korzystają z tej metody wszędzie, gdzie jest to możliwe.
Przewidywania zbyt daleko wybiegające w przyszłość przy tak dynamicznie rozwijającej się sytuacji nie mają sensu. Właśnie dlatego, zapytano producentów o ich poziom produkcji, biorąc pod uwagę wyłącznie marzec. Jak widać z ankiety już teraz spadki są bardzo widoczne.
Większość producentów nie odczuwa póki co braku rąk do pracy spowodowanego bezpośrednio przez odmowę pracy przez pracowników.
Niestety już teraz pojawiają się problemy z dostawami towarów lub surowców. Ponad jedna czwarta producentów obecnie doświadcza co najmniej „znacznych” problemów na tym polu.
Producenci nie mają złudzeń, że czekają ich problemy z zamówieniami od dystrybutorów. Zaledwie 7% ankietowanych uważa, że poziom realizacji zamówień dystrybutorów nie obniży się.
Kolejny trudny temat w branży produkcyjnej to potencjalna redukcja etatów. Co dziesiąty producent myśli o tym już teraz. Każdy kolejny miesiąc kryzysu będzie skłaniać kolejnych producentów do zwalniania pracowników.
Rozwiązaniem problemów na pewno nie będzie Tarcza Antykryzysowa. Producenci są bowiem sceptyczni wobec rozwiązań proponowanych przez rząd w jej ramach. Zapowiedzi działań zawarte w projekcie ustawy o tzw. Tarczy Antykryzysowej nie przypadły do gustu większości ankietowanych.
W pytaniu o rynki, na których producenci spodziewają się największych strat, poza krajowym ankietowani wskazywali najczęściej Włochy oraz Niemcy.
Zobacz także: Nie pamiętasz o tej zasadzie? Możesz zapłacić 500 zł
Wideo
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!