Uchwałą z 30 kwietnia 2010 r. Rada Miejska w Nałęczowie ustanowiła dzień 15 maja - Dniem Obwodnicy. - Mamy nadzieję, że kiedyś w tym dniu dane nam będzie świętować oddanie jej do użytku, a dopóki tak się nie stanie to co roku 15 maja w sposób szczególny będziemy apelować o ratowanie Nałęczowa - mówi burmistrz miasteczka Andrzej Ćwiek. W tym roku dzień obwodnicy przypada w niedzielę. - Tiry nie jeżdżą i nie będziemy podejmować tak spektakularnych akcji z blokowaniem drogi happeningami jak w ubiegłym roku, ale nie zamierzamy dalej milczeć - dodaje burmistrz.
**CZYTAJ TAKŻE
Będzie obwodnica LubinaKierowcy zapłacą za przejazd obwodnicą Trójmiasta**
Koncepcja przebiegu obwodnicy jest po społecznych konsultacjach. Nie było żadnego sprzeciwu. Budowa obwodnicy Nałęczowa została wpisana na listę rezerwową. - Jeżeli w najbliższym czasie nie powstanie harmonogram prac nad rozwiązaniem tego problemu to nie będziemy mieli innego wyjścia i będziemy protestować blokując drogę - mówi burmistrz. Obwodnica to droga wojewódzka i pieniądze na jej budowę będą pochodziły z budżetu Urzędu Marszałkowskiego woj. lubelskiego.
Inwestycja pochłonie ok. 100-140mln zł. Ze względu na brak środków jest ona przesuwana w czasie. - Do budowy obwodnicy powinny być dołożone pieniądze rządowe, dlatego, że to właśnie polski rząd, a dokładniej Ministerstwo Zdrowia, które jest rządową agendą stawia warunki miastom uzdrowiskowym - uważa burmistrz. W planie województwa nie ma daty rozpoczęcia tej inwestycji. Władze miasteczka walczą, aby taki zapis się pojawił.
Rosnący ruch samochodowy w tym tranzytowy samochodów ciężarowych jest zagrożeniem nie tylko dla unikalnego na skalę Europy mikroklimatu miasteczka, ale także dla zabytkowych willi, które najliczniej zgromadzone są przy Alei Lipowej, która jako kompleks uliczny zapisana jest w całości do rejestru zabytków, a jednocześnie jest fragmentem drogi wojewódzkiej i przy Armatniej Górze- ulicy, która biegnie skrajem 200-letniego Parku Zdrojowego. Budowa obwodnicy jest koniecznym elementem planu naprawczego do uruchomienia którego zobowiązało władze Nałęczowa Ministerstwo Zdrowia po analizie operatu uzdrowiskowego złożonego w 2009 roku.
Wykonanie pomiarów władze samorządowe zleciły specjalistycznej firmie. Okazało się, że Nałęczów nie jest cichym i spokojnym kurortem, ale hałaśliwym miasteczkiem. Normy są przekroczone o 16-42%. Dotyczyło to obszaru strefy ochrony uzdrowiskowej znajdującej się w centrum Nałęczowa.
- Bez obwodnicy i wykluczenia ruchu ciężkich samochodów z centrum Nałęczów straci status uzdrowiska i nie będzie to formalna utrata tego tytułu. Najboleśniejsze dla miasta i mieszkańców żyjących z turystyki i kuracjuszy jest to, że przegrywamy z innymi uzdrowiskami, bo kuracjusze wybierają ośrodki gdzie jest cisza i spokój - ubolewa burmistrz.
Od strony Lublina obwodnica rozpocznie się w Sadurkach na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej z Lublina do Nałęczowa z drogą prowadzącą do Wojciechowa. Licząca około 17 kilometrów obwodnica ominie szerokim łukiem Nałęczów i Wąwolnicę. Za kolonią Karmanowice połączy się z drogą wojewódzką prowadzącą do Kazimierza.
Źródło: Kurier Lubelski
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?