Mobilizacja na budowie autostrady A1

(mm)
Fot:Grzegorz Gałasiński
Fot:Grzegorz Gałasiński
W maju na budowie pracowało 150-200 osób, na początku wakacji 500, a teraz 1500. Prace prowadzone są siedem dni w tygodni do późnych godzin nocnych. Wszystko po to, aby przejezdność autostrady A1 uzyskać jeszcze przed końcem roku.

- Zrobimy wszystko wraz z wykonawcą, aby oczywiście ta przejezdność była do końca tego roku. Potem w roku przyszłym będą prace wykończeniowe, ale jak widać robimy wszystko, aby ta przejezdność była gotowa jeszcze przed nowym rokiem - mówi Tomasz Okoński, rzecznik GDDKiA w Bydgoszczy. Wylicza, że w maju na budowie pracowało 150-200 osób, na początku wakacji 500, a teraz 1500. Prace prowadzone są siedem dni w tygodni do późnych godzin nocnych.

- Masa jest podawana z sześciu wytwórni. Pięć brygad na pięciu różnych odcinkach codziennie układa masę. W chwili obecnej stołem jedenastometrowym układamy warstwę wiążącą i to jest warstwa przedostatnia na którą już przyjdzie warstwa ścieralna i zostanie nam pomalowanie i oznakowanie - wyjaśnia Michał Niemyc, dyrektor kontraktu. Dodaje, że wydajność takiej maszyny wynosi około kilometra dziennie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty