MotoGP: Zwycięstwo i tytuły dla Hondy w Walencji

(ip)
Alvaro Bautista i Casey Stoner Fot:Honda
Alvaro Bautista i Casey Stoner Fot:Honda
Dani Pedrosa wygrał osiemnasty i ostatni wyścig motocyklowych MŚ MotoGP w sezonie 2012, Grand Prix Walencji. Odnosząc swoje siódme zwycięstwo w tym roku, Hiszpan przypieczętował dla Hondy mistrzowskie tytuły w klasyfikacji zespołów i konstruktorów.

Pedrosa, który dzień wcześniej w imponującym stylu sięgnął po pole position, w sesji kwalifikacyjnej poprawiając oficjalny rekord

Alvaro Bautista i Casey Stoner Fot:Honda
Alvaro Bautista i Casey Stoner Fot:Honda

toru, w niedzielę miał przed sobą wyjątkowo trudne zadanie. Wyścig rozpoczął się bowiem na przesychającym, po porannych opadach deszczu, torze. Ustępujący mistrz świata i kolega Daniego z ekipy Repsol Honda, Casey Stoner, na polach startowych ustawił się na motocyklu obutym w opony typu „wet”, lecz Pedrosa na okrążeniu rozgrzewającym zjechał do alei serwisowej aby zmienić motocykl i opony, co oznaczało dla wicemistrza świata start z pit-lane. Hiszpan narzucił jednak niesamowite tempo i po przebiciu się na czoło stawki wygrał wyścig z największą w tym sezonie przewagą, wynoszącą aż 37 sekund.

„Decyzja o wyborze opon była niezwykle trudna – wyjaśniał Pedrosa. - Podjąłem ją w ostatnim zakręcie okrążenia rozgrzewającego i postanowiłem poświęcić start z pole position. Co prawda ruszałem z alei serwisowej, ale od razu złapałem dobre tempo i dogoniłem prowadzącego Jorge Lorenzo. Kiedy popełnił błąd i upadł, zaczął się dla mnie zupełnie nowy wyścig, ponieważ utrzymanie koncentracji z tak dużą przewagą było bardzo trudne. Cieszę się bardzo z tego zwycięstwa i przebiegu całego sezonu. Dziękuję zespołowi Repsol Honda.”

Casey Stoner w akcji Fot:Honda
Casey Stoner w akcji Fot:Honda

Podium uzupełnił drugi z zawodników Repsol Hondy, Casey Stoner, który zmienił motocykl i opony w trakcie wyścigu, i tuż przed metą wyprzedził jadącego na trzeciej pozycji zawodnika San Carlo Honda Gresini, Alvaro Bautistę. Niedzielny wyścig był dla Stonera ostatnim. Australijczyk postanowił zakończyć swoją karierę sportową po zmaganiach w Walencji, gdzie organizatorzy przyznali 27-latkowi status „Legendy MotoGP”.

„Biorąc pod uwagę warunki pogodowe, jestem zadowolony z podium – powiedział Stoner. - Nie czułem się komfortowo i nie chciałem ryzykować, więc zakładając opony typu wet podjąłem bezpieczną decyzję. Kiedy zmieniłem motocykl i opony, podkręciłem tempo i mogłem dogonić Alvaro. Cieszę się, że kończę karierę na podium. Dziękuję mojemu zespołowi, który jest dla mnie jak druga rodzina i wszystkim kibicom.”

Siedem zwycięstw Pedrosy i pięć Stonera oraz tytuły wice i drugiego wicemistrza świata, pozwoliły jednocześnie duetowi Repsol Hondy na przypieczętowanie mistrzowskich tytułów w klasyfikacji zespołów oraz konstruktorów. Triumf w klasyfikacji konstruktorów jest dla Hondy 61. w historii startów japońskiej marki w wyścigach motocyklowych MŚ (od roku 1961). Niedzielne zwycięstwo Pedrosy było 658. wywalczonym w MŚ przez zawodnika na motocyklu Honda.

Już we wtorek zawodnicy MotoGP rozpoczną pierwsze testy przed sezonem 2013. W zespole Repsol Honda do Daniego Pedrosy dołączy tegoroczny mistrz świata klasy Moto2, Marc Marquez, który w niedzielę w Walencji wygrał wyścig swojej kategorii pomimo startu z końca stawki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty