- Zobaczyliśmy w internecie. To jest coś niezwykłego, nowego. Zawsze chcieliśmy przejechać się takim pojazdem. Zwłaszcza w taki dzień - uśmiecha się Ewgienij Dzikowskij, który wraz ze swoją dziewczyną skorzystał z tej okazji.
- To był eksperyment. W praktyce okazało się, że chętnych było o wiele więcej, niż mogliśmy obsłużyć - opowiada Stanisłau Jakubowicz, dyrektor BelAz-u.
Jeden przejazd 25 tonową "łodzią dla zakochanych" kosztował równowartość 22 euro. Wrażenia - z pewnością bezcenne.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?