Napęd elektryczny i dron na wyposażeniu - prototyp niezwykłego auta powstaje w Polsce (WIDEO)

Zuza Gunia
Wizualizacje samochodu elektrycznego Xcion
Wizualizacje samochodu elektrycznego Xcion
We wrocławskiej pracowni KoziolekDesign powstaje prototyp samochodu Xcion. Ma on być napędzany silnikami elektrycznymi, posiadać lekkie nadwozie i pozwalać na szybką jazdę. Elementem wyposażenia ma być dron, lecący przed samochodem i ułatwiający parkowanie.
Wizualizacje samochodu elektrycznego Xcion
Wizualizacje samochodu elektrycznego Xcion

W założeniach Xcion ma być lekkim, miejskim samochodem dla dwóch osób. Ma się charakteryzować efektownym wyglądem oraz dobrymi osiągami - przyspieszeniem od 0 do 100 km/h w 4 s. i prędkością maksymalną, sięgającą 200 km/h. Oczywiście w najmocniejszej wersji.

Prosta konstrukcja nadwozia ma być złożona z trzech części: ramy z komponentami, wnętrza oraz monolitycznej skorupy. Aluminiowa lub stalowa rama ma być podstawą, do której będą dokręcone pozostałe elementy. Nadwozie ma być skręcone zaledwie czterdziestoma śrubami.

Nowatorskie ma być to, że każdy użytkownik będzie mógł spersonalizować auto i sam wymienić np. uszkodzony zderzak. Samochód ma być zaprojektowany w taki sposób, żeby dwie osoby mogły go rozłożyć w trzydzieści minut.

- Ideą auta jest także powrót do esencji motoryzacji, czyli radości z jazdy i poczucia, że auto ma osobowość. Trzeba się w nim zakochać i za to odpowiada design. Dodatkowym plusem będą osiągi, które łatwo odczuć prowadząc auto. Atutami będą dynamika i koszty utrzymania - mówi Michał Koziołek, jeden z projektantów auta.

Kliknij, aby przejść do galerii projektów Xciona

Wizualizacje samochodu elektrycznego Xcion
Wizualizacje samochodu elektrycznego Xcion

Układ napędowy będzie się składał z dwóch silników elektrycznych prądu stałego napędzających oś tylną. Moc silników bezszczotkowych to 10 kW każdy.

- Ten rodzaj silnika jest bardzo mało awaryjny i niezawodny o dużym potencjale do generowanie mocy większej niż znamionowa - mówi Koziołek.

Silniki mają być zasilane energią elektryczną z baterii litowo-jonowych o wysokim napięciu 250-292 V i natężeniu rzędu 210 A. Pozwoli to na przejechanie 150 do 250 kilometrów bez ładowania. Ładowanie baterii ma trwać około sześciu godzin lub w wersji specjalnej tylko dwie godziny.

Projektanci planują też umieszczenie przy samochodzie drona, który wyprzedzałby auto i informował o zagrożeniach na drodze lub wyszukiwał wolne miejsce parkingowe.

- Niestety nie wiemy, czy takie urządzenie może być dopuszczone do ruchu. Mam nadzieję, że przepisy na to pozwolą, jeśli nie, to przynajmniej polscy projektanci pokażą jakie są ich możliwości - dodaje Koziołek.

Cena samochodu Xcion ma wynosić zależnie od wersji od 50 do 150 tysięcy złotych. Pierwszy prototyp ma się pojawić w lutym 2015 roku, a postępy w pracach można śledzić na facebooku.

Pracownia KoziolekDesign odpowiada również za projekt Nowej Warszawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty