- W końcu zaczęło się coś dziać na Gdańskiej. Miejmy nadzieję, że wykonawca dotrzyma słowa i nie będzie tu przestojów w wakacje - komentują kierowcy.
Przypomnijmy, rozgrzebana do tej pory Gdańska to efekt tego, że wcześniejszy wykonawca nie zakończył zlecenia. Miasto zerwało więc z nim umowę (to było Przedsiębiorstwo Drogowo Mostowe ze Słupska) i ogłosiło na nowo przetarg. Wygrał Strabag (ten sam, który zajmuje się budową tzw. pierścienia drogowego w Koszalinie, remontem Gnieźnieńskiej).
W związku z pracami na Gdańskiej kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami i to jeszcze większymi, niż do tej pory. - Do tej pory z ruchu wyłączony był odcinek wjazdowy na wysokości ul. Langego i Rolnej. Teraz ten odcinek został dodatkowo wydłużony w kierunku miasta - mówi Andrzej Zubrzycki, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Koszalinie.
- Na tym odcinku jest prowadzony remont. Roboty potrwają do końca czerwca. W wakacje Gdańska będzie przejezdna, ewentualnie mogą się zdarzyć częściowe zwężenia na jednym z pasów, ale to z uwagi na wymianę krawężników. Ale nie będzie tak, że będzie wyłączona cała nitka.
A po wakacjach Strabag zajmie się nitką wyjazdową i tam wymieni nawierzchnię. Zakończenie kontraktu to koniec stycznia przyszłego roku. Koszt prac to ok. 4m,5 mln złotych.
Marzena Sutryk
Fot. Radek Koleśnik
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?