Policjanci z Żoliborza jadąc ulica Mickiewicza w Warszawie zwrócili uwagę na samochód, którym poruszał się dostawca jedzenia. Zaniepokoił ich i wzbudził wątpliwość co do oryginalności, wygląd tablicy rejestracyjnej pojazdu. Na ulicy Kniaźnina zatrzymali pojazd do kontroli. Bardzo szybko wyszło na jaw, że tablica została przerobiona. Jedna z liter pełniących rolę wyróżnika pojazdu został zmieniona. 43-latek zmienił literę "F" na "E", a wszystko po to, by uniknąć mandatów za... nieprawidłowe parkowanie.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Następnego dnia w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Żoliborz usłyszał zarzuty za przerobienie tablicy rejestracyjnej.
Zgodnie z nowymi przepisami Kodeksu Karnego, które weszły w życie od 1 października 2023 roku, kradzież tablic rejestracyjnych, podrobienie, przerobienie oraz ich przełożenie z innego pojazdu stało się przestępstwem. Przed tą datą, tego typu czyny były traktowane jako wykroczenia, co oznaczało mniejsze konsekwencje prawne. Jednak nowe przepisy znacznie zaostrzyły sankcje wobec osób dopuszczających się takich czynów.
Artykuł 306c Kodeksu Karnego stanowi:
§ 1.
Kto dokonuje zaboru tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego, umożliwiającej dopuszczenie tego pojazdu do ruchu na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, albo w celu użycia za autentyczną tablicę rejestracyjną pojazdu mechanicznego podrabia lub przerabia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2.
Tej samej karze podlega, kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?