Pomorskie drogi coraz bardziej bezpieczne

Zmniejszyła się długość czarnych odcinków, spadła też liczba wypadków z ofiarami śmiertelnymi i ciężko rannymi. Na Pomorzu już blisko jedna czwarta dróg to odcinki zielone i żółte, czyli takie, na których ryzyko wypadku jest minimalne. W szybkim tempie znikają też czerwone i czarne fragmenty.
**
CZYTAJ TAKŻE

**

- W stosunku do okresu 2005 - 2007 nastąpił spadek czarnych i czerwonych odcinków o 20 procent, natomiast dróg oznaczonych na zielono i żółto jest 0 19 proc. więcej - mówi dr hab. inż. Kazimierz Jamroz z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska Politechniki Gdańskiej, współtwórca raportu. - Ta sytuacja jest niewątpliwie efektem powiększającej się sieci autostrad i dróg ekspresowych, modernizacji istniejących tras według uznanych standardów bezpieczeństwa, większej liczby fotoradarów oraz kampanii społecznych - dodaje.

Choć Pomorskie na tle pozostałych województw wypada dobrze, nadal jest jeszcze wiele do zrobienia. Na 30 procentach dróg krajowych nadal istnieje bowiem największe ryzyko wypadku. Najbardziej niebezpieczna w całym województwie droga to krajowa siódemka, a dokładnie jej 7-kilometrowy odcinek, łączący Żukowo z Gdańskiem. To on został bowiem wpisany na listę 13 krytycznych tras w całej Polsce.

Podobnie jak we wcześniejszych trzech edycjach programu, naukowcy bazowali przede wszystkim na policyjnych statystykach i podzielili odcinki dróg na pięć klas. Kolor zielony oznacza odcinki najbardziej bezpieczne, kolor czarny - te o największym poziomie ryzyka.

Oprócz tzw. mapy ogólnej dla kierowców powstały też mapy indywidualne, na których widać, gdzie najczęściej dochodzi do potrąceń pieszych, zderzeń czołowych, wypadków spowodowanych nadmierną prędkością czy wypadnięcia samochodu z drogi - aby je zobaczyć kliknij TUTAJ
i po prawej stronie mapy wybierz interesujące Cię ryzyko.

Źródło: Dziennik Bałtycki