Ulica, którą codziennie pokonują mieszkańcy Naramowic, ale też Moraska i Umultowa, jest wąska i - nawet w wakacje - notorycznie zakorkowana. To problem dla kierowców, ale również dla mieszkańców korzystających z komunikacji miejskiej - nie dość, że przejazd Naramowicką trwa znacznie dłużej, niż wynika to z rozkładu jazdy, to w dodatku stojące w korkach autobusy spóźniają się nawet po 15-20 minut.
**CZYTAJ TAKŻE
Mniejsze korki na drodze krajowej nr 17?Suwak - kulturalny sposób na korki**
Tę dramatyczną sytuację mogłoby poprawić wybudowanie ul. Nowej Naramowickiej. Władze miasta zapowiadały to od dawna, ale ostatnie informacje nie są optymistyczne.
- Dziś w samorządach obowiązuje logika, zakładająca realizację tych inwestycji, na które można pozyskać pieniądze unijne. Na Nową Naramowicką nie ma dzisiaj takich funduszy - przyznał niedawno wiceprezydent Mirosław Kruszyński.
Mieszkańcy posługują się jednak inną logiką: skoro miasto pozwala budować kolejne bloki i osiedla, to powinno najpierw zadbać o komunikację!
Skąd wziąć pieniądze (150 mln zł) na budowę ul. Nowej Naramowckiej i kiedy mogłaby się ona rozpocząć - odpowiedzi na te pytania poszukają goście dzisiejszej debaty "Głosu Wielkopolskiego", która odbędzie się 27 czerwca o godz. 16.45, na tarasie pizzerii Tivoli, przy ul. Naramowickiej 187. Tuż obok naramowickiego korka.
Źródło: Głos Wielkopolski
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?