Podsumowanie:

To już moja druga Lantra. Wcześniej mialem 1,5 95r. w starej budzie. Miala naśmigane 200 tyś. Piętą Ahillesową są łożyska w skrzyni biegów i w kołach. Niestety musiałem wymienić wszystkie. Tak to bez zastrzeżeń. Natomiast moja nowa 1.6 DOHC 96 r. to rerwelacja. Przejechałem 50 tyś i tylko olej wymieniałem. Zawieszenie miękkie-ludzie w opiniach narzekają ale na co? Jest ... komfortowe a w zakrętach przy moich 205/55/15 bez zarzutu jak po szynach. Hamulce z ABS "stają w miejscu". Choruję na wersję 2,0 140 KM. Ale przy moich 114KM i tak Vectra 1,8 16v wymięka. Instalacja gazowa Stag 300(sekwencja). Spalanie ok 12-13l gazu/100km. po mieście. Moc jak na benzynie plus brak odcięcia przy 6500 obr/min. Wkręcam ją na 8 tyś obrotów. Na skrzyżowaniu na jedynce jadę 70km/h i robię większość aut "w bambuko". Na dwójce 110, na trójce145, na czwórce 170 a na piątce jechałem 210 ale nie miałem możliwości sprawdzić dalej- obrotomierz wskazywał zaledwie 5500 obr/min. To już mój drugi Hyundai. Trzecia będzie może Lantra 2,0 albo Sonata. Polecam! Olejcie te gówna golfy, astry, vectry i kupcie "se" Hyundaia. P.S. Przy zakupie zwróćcie uwagę na zachowanie się skrzyni biegów. Jeżeli głośno chodzi to łożyska padły. Nie bawcie się w remont tylko kupcie drugą-sprawną za ok. 400PLN. Doświadczony posiadacz Hyundai. Pozdrawiam

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?