Podsumowanie:

Witam mam Nissana Micrę 1.2kat 1991r.....sprowadziłem ją równo rok temu i poprostu zakochałem się w niej....kupiłem ją z alusami prowadzi się znakomicie ostrp trzymie sie ziemi ale troche trzeba siły aby tym kręcić....lecz kiedy kupiłem zimówki(zupełnie nie potrzebnie koła stalowe typowe microwskie)wtedy bardzo się zdziwiłem gdzz kręci się jakby miała wspomaganie:)autko super....po wymianie oleju pasków i świec zapomniałem o kosztach.........ogólnie proponuję wszystkim autko stare ale jare.....pozdrawiam wszystkich Microwiczów...:)))))))))

Czy poleciłbyś innym zakup tego samochodu?