Seat Terra i Inca. Takie dostawczaki produkowali Hiszpanie

Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
Hiszpański producent oferował pojazdy, które dzięki wysokiej niezawodności eksploatowane są po dziś dzień. W Polsce nadal można je znaleźć na rynku wtórnym, a ich właściciele cenią je za praktyczność i ekonomię.
Hiszpański producent oferował pojazdy, które dzięki wysokiej niezawodności eksploatowane są po dziś dzień. W Polsce nadal można je znaleźć na rynku wtórnym, a ich właściciele cenią je za praktyczność i ekonomię. Seat
W swojej 70-letniej historii SEAT nie tylko tworzył kultowe samochody osobowe, ale także dostarczał praktyczne rozwiązania w segmencie samochodów dostawczych. W Polsce nadal można je znaleźć na rynku wtórnym, a ich właściciele cenią je za praktyczność i ekonomię.

SEAT Terra – kompaktowy pionier

Produkowany w latach 1986-1995 model SEAT Terra, to wyjątkowy przykład kompaktowej furgonetki, która była dostawczą odmianą modelu Marbella – 3-drzwiowego hatchbacka. Terra występowała w dwóch wersjach nadwoziowych. Pierwsza to furgonetka z tzw. wysokim dachem, co czyniło ją jednym z najwyższych małych samochodów dostawczych na rynku. Drugim wariantem było trzydrzwiowe kombi, z przeszklonymi ścianami bocznymi, umożliwiające przewóz zarówno pasażerów, jak i towaru. Przestrzeń ładunkowa w wersji towarowo-osobowej wynosiła około 1,3 metra sześciennego. Silniki w Terrze były niewielkie, ale wyjątkowo ekonomiczne. W ofercie znajdowały się jednostki benzynowe oraz silnik wysokoprężny o pojemności 1,4 litra.

Model Terra sprzedawany był już od w 1987 roku, a wcześniej znany był pod nazwą Trans. SEAT Terra to model, który dał początek pojazdowi SEAT Inca, który następnie stał się najpopularniejszym samochodem dostawczym hiszpańskiej marki.

SEAT Inca – ekonomia i pojemność

Model Inca, przebił popularnością swojego poprzednika, dzięki jeszcze bardziej ekonomicznej jednostce napędowej, pojemnej przestrzeni ładunkowej oraz niskiej awaryjności. SEAT Inca wyróżniał się większą ładownią niż konkurencyjne modele francuskiej czy niemieckiej produkcji. Bagażnik samochodu miał pojemność 2,9 metra sześciennego, z minimalną szerokością przekraczającą 1 100 mm, co pozwalało na przewóz europalety.

SEAT Inca wyposażony był w znany z lat 90. silnik Volkswagena, charakteryzujący się oszczędnością i niską awaryjnością. Model zaliczany był do największych samochodów dostawczych budowanych na bazie segmentu B. W jego przypadku praktycznym rozwiązaniem było sześć uchwytów podłogowych, ułatwiających przymocowanie przewożonego towaru.

W ciągu siedmiu dekad hiszpański producent wyprodukował miliony egzemplarzy swoich pojazdów sprzedawanych na ponad 70 rynkach. Część tej bogatej oferty stanowiły pojazdy dostawcze, które dzięki wysokiej niezawodności eksploatowane są po dziś dzień. W Polsce model Inca nadal obecny jest na najpopularniejszych portalach z możliwością nabycia na rynku wtórnym.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty