Ta gorsza wiadomość jest taka, że także od 1 czerwca zaczynamy płacić za przejazd A4 na odcinku Gliwice-Żernica - Wrocław. Stawka: 10 groszy za kilometr, czyli na pokonanie całego płatnego odcinka z Gliwic do Wrocławia trzeba przygotować 14,30 zł w jedną stronę.
Bo na razie wszystko wskazuje na to, że za przejazd 20-kilometrowym odcinkiem Żernica-Kleszczów nie zapłacimy, chociaż minister transportu nie podpisał jeszcze rozporządzenia o wyłączeniu drogi z sieci autostrad płatnych (projekt już jest). Ma na to czas do końca maja, bo rozporządzenie wejdzie w życie na następny dzień.
W tym regionie będzie to kolejny płatny odcinek autostrady. Przypomnijmy: już od 2000 roku płacimy za przejazd A4 do Krakowa - obecnie to 18 złotych. W kraju płacimy jeszcze za przejazd A1 z Pruszcza Gdańskiego do Torunia (29,90 zł) i na A2: między Rzepinem (nieopodal Świecka) i Nowym Tomyślem (17 zł) oraz Koninem, a Strykowem pod Łodzią (10 zł).
Przed wojną prof. Melchior Nestorowicz, wybitny polski specjalista od dróg, jeździł po kraju: miał swoje biuro w czymś w rodzaju przyczepy kempingowej, a w niej butlę gazową i śpiwór. I wytyczał trasę dla przyszłych autostrad. Zauważył m.in. konieczność budowy autostrady Warszawa-Łódź. Mniej więcej w tym samym czasie, na Śląsku powstał odcinek pierwszej w Europie autostrady Berlin-Breslau-Beuten. To słynna "betonówka". Ale innych autostrad długo nie było. Wiele lat później znów jednak ten region był pierwszy: tym razem w pobieraniu opłat. Autostrada z Katowic do Krakowa, budowana zresztą przez trzy dekady, przez lata była jedynym płatnym odcinkiem w kraju. Do dzisiaj nosi miano najdroższej: za przejazd nieco ponad 60-km trasą płacimy 18 złotych (motocykliści od niedawna połowę mniej). Potem do grupy dróg płatnych dołączyła A1 na Pomorzu i A2 w Wielkopolsce.
Źródło: Dziennik Zachodni
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?