Choć w 2013 roku średnie ceny detaliczne benzyny i oleju napędowego spadły, w żaden sposób nie przełożyło się to na poprawę
wyników sprzedaży. Wręcz przeciwnie, co szczególnie widać po ilości sprzedanego ON. Jeszcze w 2011 roku na stacjach zakupiono 15,7 tys. metrów sześciennych tego paliwa. W ubiegłym roku wynik ten nie przekroczył 13,5 tys. Jedynym paliwem, którego sprzedaż nieznacznie wzrosła, jest LPG. Od 2008 roku wyniki sprzedaży oscylują wokół 4 tys. metrów sześciennych.
Zdaniem POPiHN, za spadek zainteresowania dieslem, który jest kluczowym paliwem w gospodarce, odpowiadają w naszym kraju zorganizowane grupy przestępcze zajmujące się wprowadzaniem do obiegu nielegalnego paliwa. Szacuje się, że w 2012 roku aż 12% oleju napędowego w Polsce pochodziło z takiego źródła. Z tytułu wyłudzeń podatku VAT, budżet państwa mógł stracić nawet 4 mld zł.
Przedstawiciele POPiHN wskazują, że wzrost szarej strefy notuje się od połowy 2011 roku. Właśnie wtedy rozpoczął się okres gwałtownych podwyżek cen paliw na stacjach. W 2010 roku średnie ceny detaliczne 1 litra oleju napędowego wynosiły 4,28 zł. Rok później już 5,06 zł, by w 2012 roku osiągnąć rekordowe 5,71 zł.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?