Trzeba sprawdzić na świecie co najmniej cztery miliony samochodów. Rzecznik prasowy Toyota Motor Poland przyznał, że 74 tys. samochodów również i w Polsce może mieć taką wadę, ale radośnie stwierdził, że nie zdarzył się u nas jeszcze żaden wypadek. Toyota ma szczęście do rzeczników. Kiedyś, kiedy w silniku Toyoty pojawiła się woda, to rzecznik przyznał, że owszem blok jest nieszczelny ale Toyota pęka tylko troszeczkę. Z komentarzy rzeczników prasowych najbardziej podoba nam się oświadczenie rzecznika Fiata. Kiedy przed laty stwierdzono wadę w układzie hamulcowym Fiata Punto, rzecznik oświadczył, że nie ma to wpływu na komfort jazdy.
W USA wstrzymano sprzedaż ośmiu modeli Toyoty. Usterka polega na tym ,ze zacina się pedał gazu. Kierowca zdejmuje nogę z gazu, hamuje, a samochód jedzie i to często na wysokich obrotach, bo gaz zacina się różnie. W Europie zgłoszono 28 takich przypadków. W USA zanotowano 16 wypadków śmiertelnych. Zginął też kierowca Toyoty, któremu dywanik zaplątał się pod pedał hamulca i właśnie wymieniają milion dywaników. W USA trzeba sprawdzić 2,4 mln. samochodów, w Europie 1,7 mln. Wady fabryczne zdarzają się często, ale nie w takich rozmiarach. Sprzedaż Toyoty w Europie spadła o 20 procent. Wadliwy pedał gazu mogą mieć tak popularne auta jak Corolla, Aygo, Auris, Rav 4, a także Yaris.
Nieszczęścia chodzą parami, więc liczni kierowcy zgłaszają również wadę hamulców w hybrydowej Toyocie Prius. W handlu nie ma litości, więc General Motors ogłosił w USA, że jak ktoś zamieni Toyotę na samochód GM to dostanie 2 tys. dolarów zniżki i nieoprocentowany kredyt na 5 lat.
Rozpruł się zresztą worek z usterkami. Suzuki ogłosiło, że w modelu Swift przewód paliwowy znajduje się zbyt blisko przepustnicy, co może grozić wyciekiem paliwa i pożarem, więc
trzeba zbadać 800 samochodów. W Polsce trzeba sprawdzić też 100 Citroenów C 1.
W Toyocie jest to kataklizm. Przez wiele lat budowano wizerunek samochodu niezawodnego i bezpiecznego, a tu nagle wszystko się rozleciało.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?