WEY, czyli premium w chińskim wydaniu

(łs)
Chiński koncern Great Wall od kilku lat próbuje zaistnieć w Europie. Nie rezygnuje przy tym z walki o bardziej zamożnego klienta. Ukłonem w jego stronę jest założona w ubiegłym roku marka WEY.fot. Ryszard M. Perczak
Chiński koncern Great Wall od kilku lat próbuje zaistnieć w Europie. Nie rezygnuje przy tym z walki o bardziej zamożnego klienta. Ukłonem w jego stronę jest założona w ubiegłym roku marka WEY.fot. Ryszard M. Perczak
Chiński koncern Great Wall od kilku lat próbuje zaistnieć w Europie. Nie rezygnuje przy tym z walki o bardziej zamożnego klienta. Ukłonem w jego stronę jest założona w ubiegłym roku luksusowa marka WEY.
Chiński koncern Great Wall od kilku lat próbuje zaistnieć w Europie. Nie rezygnuje przy tym z walki o bardziej zamożnego klienta. Ukłonem w jego stronę
Chiński koncern Great Wall od kilku lat próbuje zaistnieć w Europie. Nie rezygnuje przy tym z walki o bardziej zamożnego klienta. Ukłonem w jego stronę jest założona w ubiegłym roku marka WEY.

fot. Ryszard M. Perczak

Pod tym szyldem oferowane jest to, na co obecnie w motoryzacji jest największe zapotrzebowanie - efektownie zaprojektowane SUV-y z mocnymi silnikami i dużą ilością elektroniki.

Zaprezentowany w kwietniu 2017 r. model VV7 jest pierwszym samochodem marki WEY. Do napędu 4,7-metrowego SUV-a zaprzęgnięto benzynowy, turbodoładowany silnik, który rozwija 235 KM i 360 Nm. Współpracuje on z dwusprzęgłową, 7-stopniową skrzynią, a siły napędowe są przenoszone na wszystkie koła. W razie potrzeby WEY VV7 przyspiesza do 100 km/h w 9,8 s i rozpędza się do 205 km/h.

Od września WEY oferuje także kompaktowego SUV-a, czyli model VV5. W tym przypadku źródłem mocy jest ten sam, dwulitrowy silnik, tyle że zdławiony do 197 KM i 355 Nm. Niższa masa sprawia, że 4,46-metrowy VV5 osiąga 100 km/h po 8,9 s.

Podobnie jak większy model ma napęd na cztery koła oraz 7-stopniową, dwusprzegłową skrzynię. Panelu wskaźników w postaci 12,3-calowego wyświetlacza oraz systemu multimedialnego z 9-calowym ekranem i wsparciem systemu Apple CarPlay nie powstydziłyby się europejskie SUV-y z półki premium.

Zobacz także: Hyundai i30 w naszym teście

Polecamy: Nowe Volvo XC60

Chiński koncern Great Wall od kilku lat próbuje zaistnieć w Europie. Nie rezygnuje przy tym z walki o bardziej zamożnego klienta. Ukłonem w jego stronę
Chiński koncern Great Wall od kilku lat próbuje zaistnieć w Europie. Nie rezygnuje przy tym z walki o bardziej zamożnego klienta. Ukłonem w jego stronę jest założona w ubiegłym roku marka WEY.

fot. Ryszard M. Perczak

Podczas salonu we Frankfurcie WEY zaprezentował też prototyp uterenowionego modelu XEV z efektownie unoszonymi drzwiami i opływowym nadwoziem, które nakreślono miękkimi liniami.

Producent nie ujawnił szczegółów technicznych, jednak wiadomo, że zgodnie z aktualnymi trendami XEV posiada napęd hybrydowy typu plug-in z możliwością bezprzewodowego ładowania akumulatora trakcyjnego po zaparkowaniu auta nad płytą indukcyjną, a pokładowa elektronika współpracująca z kamerą i laserowymi czujnikami odległości pozwala na jazdę w trybie półautonomicznym.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty