Wrocław: Remont Traugutta "na szybko" za 400 tys. i po pół roku ulica znów pęka

Bartosz Józefiak
Ulica Traugutta - pół roku po remoncie nawierzchnia już pęka fot. Bartosz Józefiak
Ulica Traugutta - pół roku po remoncie nawierzchnia już pęka fot. Bartosz Józefiak
Ulica Traugutta we Wrocławiu była odnawiana pół roku temu. Wielu kierowców było zdziwionych, bo wcale nie znajdowała się ona w bardzo złym stanie. Drogowcy tłumaczyli dlaczego warto wydać 400 tys. akurat na Traugutta. Po pół roku możliwe jednak, że potrzebny będzie kolejny remont. Na dopiero co nakładanym fragmencie asfaltu, pojawiły się już spękania i rysy.

Na całej odnowionej długości ulicy (od pl. Wróblewskiego do ul. Krakowskiej) znaleźliśmy ok. 20 spękań w asfalcie. Rysy idą w

Ulica Traugutta - pół roku po remoncie nawierzchnia już pęka fot. Bartosz Józefiak
Ulica Traugutta - pół roku po remoncie nawierzchnia już pęka

fot. Bartosz Józefiak

poprzek drogi i mają kilkadziesiąt centymetrów długości. Spękana jezdnia nie wygląda dobrze. A przecież była remontowana nie dalej jak pół roku temu.

W maju tego roku ulica na odcinku od pl. Wróblewskiego do Krakowskiej przeszła „szybki remont”. Drogowcy przez weekend frezowali wierzchnią warstwę nawierzchni i nałożyli nową mikro nakładkę o grubości półtora centymetra, która miała wzmocnić jezdnię. Wtedy kierowcy nie mogli wyjść ze zdziwienia, bo przecież ta droga była w bardzo dobrym stanie.  A nowa nawierzchnia na ul. Traugutta powstała nie tak dawno temu, bo w 1998 r, kiedy odnowiono ją po powodzi. Nietrudno było znaleźć ulice we Wrocławiu, które dużo bardziej wymagały remontu.  Pracownicy Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta tłumaczyli wtedy, że to remont „prewencyjny”.

Rzecznik ZDiUM Ewa Mazur mówiła, że Traugutta faktycznie jest w dobrym stanie, ale już w 2012 roku pojawiły się już pierwsze spękania i ubytki pozimowe. I choć nie były one poważne, to ułożenie nakładki miało być koniecznością, by nawierzchnia nie ulegała dalszym uszkodzeniom. Na szybkie prace przy ul. Traugutta wydano 400 tys zł. Pomimo majowego remontu okazuje się, że spękania i tak powróciły. Może się więc okazać, że dopiero co remontowaną drogę będzie trzeba jeszcze raz poprawiać.

- Nie widziałem jeszcze tych spękań i nikt nas o nich nie informował. Nie mogę się więc do tego odnieść. Wyślemy tam naszych pracowników i poprosimy, by przyjrzeli się sprawie. Droga jest oczywiście na gwarancji i jeśli okaże się, że to nasza wina, naprawimy ją – mówi Dariusz Kotarski z firmy Skanska, która była wykonawcą remontu. - Na zimę i tak nie wykonamy poważnych prac. Można tylko uszczelnić ewentualne spękania i obserwować jezdnię. Z oceną będzie trzeba wstrzymać się prawdopodobnie do wiosny.

Na Traugutta szybki remont obejmował tylko wierzchnią warstwę ulicy. Drogowcy nie sprawdzali wtedy, co dokładnie dzieje się z podbudową. A jeśli spękania pojawiły się w dalszych warstwach jezdni, siłą rzeczy rozsadziły też nową mikronakładkę. Możliwe też, że spękania to efekt spadku temperatur.

O informacje na temat Traugutta poprosiliśmy też Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. Czekamy jeszcze na odpowiedź w tej sprawie. Opublikujemy stanowisko urzędników, gdy tylko je otrzymamy.

źródło: Gazeta Wrocławska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty