Przyjechali wymienić się doświadczeniami, pochwalić modyfikacjami swoich maszyn i odświeżyć znajomości, bo wielu z nich zna się ze sobą od kilkunastu lat gdy zaczęły się trabanciarskie zloty.
- W tym roku mamy nawet załogę z Czech - chwalił się organizator imprezy, Wojtek Zegadło, szef kieleckiego Cartoon Trabant Klub.
Najstarszym Trabantem, który nie pierwszy raz dojechał na zlot był Trabant P50 z roku 1962 ochrzczony pieszczotliwie „Lodóweczką", co zawdzięcza swojemu kształtowi.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?