Na autostradzie nr E17, na której kierowca Aston Martina osiągnął ponad 290 km/h, obowiązuje ograniczenie prędkości do 120 km/h. Co więcej, próba odbywała się w godzinach popołudniowych, kiedy to na drodze znajdowało wiele innych pojazdów, a w niektórych miejscach tworzyły się nawet korki.
**CZYTAJ TAKŻE
Polacy uwielbiają nadmierną prędkośćTaryfikator mandatów - prędkość i hamowanie
**
Mimo to, kierowca postanowił dopiąć swego. Nie zważając na utrudnienia osiągnął niemal 300 km/h. Ponieważ nagranie trafiło do internetu, może się okazać, że śmiałkiem zainteresuje się policja. Choć na nagraniu nie widać jego twarzy, ustalenie właściciela tak rzadko spotykanego pojazdu nie powinno stanowić problemu. Jeśli kierowcy zostanie udowodniona wina, może on otrzymać mandat w wysokości 2750 euro, stracić prawo jazdy na 5 lat, a władze odbiorą mu pojazd.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
