Konstrukcja nowej Alfy będzie się opierała na szkielecie z włókna węglowego, które w przedniej i tylnej części zostanie wzmocnione elementami wykonanymi z aluminium. W przeciwieństwie do prototypu, produkcyjna wersja 4C nie będzie posiadała karbonowego nadwozia, lecz tradycyjne, stalowo-kompozytowe. Jak przyznał Pierallini, celem jest osiągnięcie masy własnej auta na poziomie 900 kg.
Sercem Alfy Romeo 4C będzie benzynowy motor o pojemności 1.8-litra z turbodoładowaniem, który generuje moc 230 KM. W połączeniu z dwusprzęgłową skrzynią TCT, będzie on rozpędzał auto do 100 km/h w około 4,5 sekundy.
Szefowie włoskiej marki liczą na roczną sprzedaż tego modelu na poziomie 18 tys. egzemplarzy. Nie będzie to łatwe, zwłaszcza ze względu na cenę, która ma wynosić ponad 50 tys. euro. (ok. 220 tys. zł).
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?