1 listopada na drogach. Co zrobić, by wyjazdy i powroty były bezpieczne?

Paweł Piątek
Jak co roku 1 listopada należy liczyć się ze wzmożonym ruchem i możliwymi utrudnieniami na drogach. Liczniejsze niż zwykle kontrole policji, tzw. niedzielni kierowcy, nieprzewidywalni piesi kupujący znicze i kwiaty często tuż przy drodze, a do tego niełatwe jesienne warunki – w najbliższych dniach opanowanie za kierownicą i zasada ograniczonego zaufania nabierają szczególnego znaczenia.Fot. Sławomir Kowalski
Jak co roku 1 listopada należy liczyć się ze wzmożonym ruchem i możliwymi utrudnieniami na drogach. Liczniejsze niż zwykle kontrole policji, tzw. niedzielni kierowcy, nieprzewidywalni piesi kupujący znicze i kwiaty często tuż przy drodze, a do tego niełatwe jesienne warunki – w najbliższych dniach opanowanie za kierownicą i zasada ograniczonego zaufania nabierają szczególnego znaczenia.Fot. Sławomir Kowalski
Jak co roku 1 listopada należy liczyć się ze wzmożonym ruchem i możliwymi utrudnieniami na drogach. Liczniejsze niż zwykle kontrole policji, tzw. niedzielni kierowcy, nieprzewidywalni piesi kupujący znicze i kwiaty często tuż przy drodze, a do tego niełatwe jesienne warunki – w najbliższych dniach opanowanie za kierownicą i zasada ograniczonego zaufania nabierają szczególnego znaczenia.

Spokój, cierpliwość i wcześniejsze planowanie

W ten świąteczny weekend należy liczyć się z tym, że nie będziemy jedynymi kierowcami, którzy w krótkim czasie będą chcieli pokonać znaczne odległości i odwiedzić jak najwięcej cmentarzy. Na drogi wyjedzie także wielu tzw. niedzielnych kierowców, którzy nie czują się zbyt pewnie za kierownicą. Dlatego jeszcze przed wyjazdem warto sprawdzić, czy w tym okresie nie zostały wprowadzone czasowo zmiany w organizacji ruchu na planowanej trasie, w rejonie cmentarzy czy parkingów. Być może uda się uniknąć dzięki temu nieprzyjemnych niespodzianek w trakcie podróży oraz stania w korkach i nadrabiania straconego czasu poprzez szybszą jazdę.

- Zdenerwowanie i pośpiech mogą sprzyjać bardziej agresywnej jeździe i wykonywaniu niebezpiecznych manewrów, a takie zachowanie przy tak dużym ruchu na drogach oraz ruchu pieszych, z jakim zwykle mamy do czynienia w tych dniach, jest ogromnym zagrożeniem – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Zmienna aura

Planując wyjazd na cmentarz, należy uwzględnić również zmienną jesienną pogodę. Dostosowanie techniki jazdy do nierzadko trudnych o tej porze roku warunków może bowiem nieco wydłużyć przewidywany czas podróży. Pamiętajmy, że niejednokrotnie będziemy przemieszczać się drogami, których nie znamy tak dobrze jak codziennej trasy z domu do pracy. Dlatego przede wszystkim poruszajmy się z bezpieczną prędkością oraz utrzymujmy właściwą odległość od poprzedzającego pojazdu, aby w przypadku jazdy w uciążliwych warunkach, po mokrej czy śliskiej nawierzchni nie zdarzyło się, że zabraknie nam czasu na prawidłową reakcję za kierownicą.

Więcej pieszych

Kierowcy powinni zachować szczególną czujność wszędzie tam, gdzie mogą spodziewać się wzmożonego ruchu pieszych, a więc przede wszystkim w okolicach cmentarzy i przystanków autobusowych. Należy również pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania. O wiele ostrożniejsza jazda konieczna jest również, gdy widzimy rozłożone stragany ze zniczami i kwiatami w miejscach, które nie są do tego przeznaczone, na przykład tuż przy drodze, po której piesi poruszają się wtedy często wbrew przepisom.

W okolicy nekropolii uważajmy na portfele!

Świąteczny weekend jest też niestety czasem, w którym może dochodzić do zwiększonej liczby kradzieży w najbardziej zatłoczonych miejscach. Parkując auto przy cmentarzu, nie pozostawiajmy w widocznym miejscu torebki, saszetki, laptopa czy dokumentów, a wysiadając, upewnijmy się, że drzwi i okna w samochodzie są zamknięte.

Zobacz także: Dwa modele Fiata w nowej odsłonie

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty