47. Rajd Żubrów: Motofakty.pl na podium!

(md)
Fot: Paweł Kucharski
Fot: Paweł Kucharski
Prawdziwa złota polska jesień towarzyszyła jednej z najstarszych imprez samochodowych w naszym kraju – Rajdowi Żubrów. Na trasie z Myślenic do Zakopanego bardzo dobrze spisała się załoga „Motofakty/Castrol Rally Team" Tomasz Szmandra i Grzegorz Badura w Fiacie Punto Abarth, która po zaciętej rywalizacji z dwukrotnie silniejszymi autami, zajęła drugie miejsce w klasie dziennikarzy, wyprzedzając mocniejsze samochody.

Tegoroczna obsada kategorii dla mediów była wyjątkowo silna. Na starcie stanął m.in. Team Mercedes-Benz Polska

Fot: Paweł Kucharski
Fot: Paweł Kucharski

reprezentowany przez 3 rajdowe modele 500 SLC, przygotowane specjalnie na tę okazję przez słowacką firmę SLC Racing. Jako, że każde z tych aut miało potężne silniki o mocy 300 KM, trudno było marzyć o sukcesie dysponując bardzo dobrym, ale „zaledwie” 165-konnym Fiatem Punto Abarth.

Na szczęście tym razem „moc była z naszą załogą” i jak to w sporcie bywa, prognozy się nie sprawdziły. W czasie 4 prób zręcznościowych na terenie Myślenic i 4 klasycznych odcinków specjalnych rozegranych w Zachełmnie i Lanckoronie, okazało się, że nasza załoga toczy wyrównaną walkę o miejsce na podium. Szybkie, typowo górskie odcinki preferowały przede wszystkim moc samochodów, więc dużym zaskoczeniem był fakt, że Szmandra i Badura wygrali kilka prób sportowych i na mecie w Zakopanem zameldowali się na drugim miejscu, wyprzedzając m.in. całą koalicją Mercedesów. Przy okazji załoga „Motofakty/Castrol Rally Team"  triumfowała w klasie markowej Fiata.

Fot: Paweł Kucharski
Fot: Paweł Kucharski

W klasyfikacji generalnej (uwzględniającą współczynniki wiekowe) już po raz trzynasty wygrał Sobiesław Zasada, jadący tym razem 360-konnym Mercedesem A-klasse AMG. Były trzykrotny mistrz Europy przez wiele lat był komandorem, a teraz jest wiernym uczestnikiem tej imprezy. Zresztą historia „Żubrów” została zapoczątkowana właśnie przez Zasadę i od 1966 roku na trasie wiodącej z Krakowa do Zakopanego czynni zawodnicy wcielają się w rolę sędziów i osoby odpowiedzialne za zabezpieczenie zawodów, natomiast dotychczasowi organizatorzy oraz byli rajdowcy zasiadają za kierownicami samochodów i rywalizują na próbach sportowych. W gronie uczestników są także rzadziej pojawiający się na trasach, utytułowani kierowcy rajdowi i wyścigowi, a także dziennikarze oraz zaproszeni goście.

Na starcie tegorocznej edycji imprezy stanęło ponad 50 pojazdów, wśród których nie zabrakło „rasowych” sportowych aut, takich jak Subaru Impreza, Mitsubishi Lancer, Nissan GT-R czy Porsche 911. Szkoda jedynie, że podobnie jak w latach ubiegłych, na trasie nie pojawili się zawodnicy Historic Team Italia. Włosi startowali w uwielbianej przez kibiców kategorii aut historycznych, przywożąc ze sobą rarytasy, które mimo zaawansowanego wieku, wyglądały jakby przed chwila opuściły bramy fabryki. Były wśród nich takie samochody jak: Porsche 356, Porsche 911 Carrera, Alfa Romeo Gulia, Lancia Fulvia HF czy Jaguar E.

Już tradycyjnie imprezę zakończył Bal Żubrów w hotelu „Kasprowy”. Po ceremonii dekoracji, przy dźwiękach współczesnych i dawnych przebojów, młodsze grono uczestników opanowało parkiet. Natomiast starsi mistrzowie z wielką pasją wspominali zamierzchłe czasy, w których to ścigano się Syrenkami, Skodami, Fiatami 125p i pierwszymi Polonezami. Te samochody były oczywiście znacznie wolniejsze i bardziej zawodne od współczesnych, ale dostarczały nie mniej emocji. Dzięki takim imprezom jak Rajd Żubrów, tak jest do dzisiaj.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty