93-latek jechał pod prąd na drodze ekspresowej. Do szpitala trafiły 4 osoby

TVN24 / x-news
fot. TVN24 / x-news
fot. TVN24 / x-news
Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu czterech aut na trasie S3, na odcinku Świebodzin - Sulechów w pobliżu wsi Kalsk w województwie lubuskim.

Do wypadku doszło, gdy kierujący autem 93-latek wjechał na trasę pod prąd. Cztery osoby, w tym dwoje dzieci, trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

 

Coraz częściej w Polsce można zaobserwować samochody jadące pod prąd na drodze szybkiego ruchu. Jak nie dać się złapać w pułapkę infrastruktury drogowej? - Wielu kierowców niestety jeździ na pamięć, swoją drogą. W tej chwili oznakowania muszą być bardzo wyraźnie. Wiele osób często na nowych drogach jest zagubionych. Nie zawsze ta inżynieria budowy drogi jest idealna- powiedział Krzysztof Hołowczyc, kierowca rajdowy. - Musimy mieć też świadomość tego, gdzie jedziemy - dodaje Hołowczyc.

Za jazdę pod prąd grozi do pięciuset złotych mandatu i do sześciu punktów karnych. W sytuacji gdy naruszenie zasad bezpieczeństwa było szczególnie rażące, albo doszło jednocześnie do popełnienia innych wykroczeń, policjant może nałożyć mandat do tysiąca złotych. Może również zatrzymać prawo jazdy, ale wtedy musi skierować do sądu wniosek o ukaranie kierowcy. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów i nałożyć grzywnę.

Policja nie prowadzi statystyk ile kierowców karanych jest mandatami za poruszanie się niezgodnie z kierunkiem ruchu.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty