Zdaniem Volkswagena zainstalowane w jego autach oprogramowanie nie jest według unijnego prawa "niedopuszczalnym urządzeniem wyłączającym".
W Europie koncern odmawia wypłaty odszkodowań, a przypomnijmy, że w USA przyznał się do manipulacji i musi wypłacić 16,5 mld dolarów odszkodowań i kar.
Przypomnijmy, że zamieszanie związane z niemieckim koncernem zaczęło się w połowie września 2015 roku. Ujawniono, iż amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) podejrzewa Volkswagena o manipulowanie wynikami pomiaru spalin. Kilka dni później Volkswagen potwierdził, że instalował w swoich samochodach nielegalne oprogramowanie.Oprogramowanie znajduje się w ok. 11 mln pojazdów na całym świecie, w tym w ok 140 tys. samochodów na polskim rynku.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?