Alfa dla ładnych

Informujemy na wszelki wypadek, co warto kupić z branży samochodowej.

Pokazano ostatnio nowe Fordy C-Max i Grand C - Max i może to być bomba. Fordy wyraźnie wyzgrabniały, są większe niż poprzednie modele, a Grand C - Max przeznaczony jest dla 7 . osób i zmieszczą się tu nawet wszystkie dzieci posła Tadeusza Rossa. Cena zaczyna się od 63 tys. zł, co też jest ciekawe, jak na auto z taką ilością miejsca. W rankingu sprzedaży samochodów osobowych Ford zajmuje już trzecie miejsce za Skodą i Volkswagenem.

Od nowego roku przestaje obowiązywać zwrot podatku VAT za samochody z kratką i firmy kupują teraz wszystko co się rusza. Urzędnicy co chwila wymyślają nowe przepisy aby było widać, że myślą, a powinien tu obowiązywać tylko jeden przepis logiczny, zwrot podatku VAT powinien być przypisany do każdego samochodu używanego do celów służbowych.

Ciekawym samochodem jest Volkswagen Polo, tyle, że jak wszystkie Volkswageny, tak bardzo trzyma się klasyki, że nie ma żadnej osobowości i z daleka nie bardzo wiadomo co jedzie. Tak było kiedyś z samochodami Saaba. Nieumyty Saab był samochodem bezpiecznym , tak nijakim, że nawet złodzieje nie kradli, bo nie wiedzieli co to jest. Wjechała na rynek i mocno się trzyma Skoda Yeti. Jeździliśmy kiedyś po górach w Rumunii, gdzie nie ma dróg, tylko wyschnięte strumienie i Yeti dawało sobie świetnie radę. Skoda ma dobry marketing i nie jest przypadkiem, że zajmuje pierwsze miejsce w rankingu sprzedaży.

Dariusz Dobosz, znany dziennikarz, który zna się na samochodach i potrafi o tym pisać, twierdzi, że wyrażnie przebijają się firmy koreańskie. Nową serię samochodów Hyundai , a szczególnie terenowego ix 35, a także auta Kia, można już porównać do samochodów japońskich. Produkowany w Korei Chevrolet Cruze jest z kolei autem jakby już całkiem amerykańskim. Ciekawą propozycja jest także nowy Chevrolet Orlando, duży van dla 7. osób za 59 900 zł, co jest ceną też całkiem amerykańską. Wszystko w USA kosztuje poniżej jakiejś sumy, aby sprawić wrażenie, że jest taniej. Spodnie w USA nie kosztują nigdy 10. dolarów tylko zawsze 9, 90.

Na koniec mamy niespodziankę chyba największą. Zdecydowanie poprawiła się jakość samochodów Fiata. Kiedyś mówiło się: dwa lata nie ma Fiata… Fiaty są teraz po pierwsze ładne np. Bravo, a po drugie nie psują się. Taką opinię mają także Alfy Romeo, nowa Giulietta kupowana jest chętnie przez ładne kobiety. Alfami Romeo 159 zaczęła też jeździć policja drogowa i raczej się przed nimi nie ucieknie. Alfy mają przyspieszenie 7 sekund.