Alkohol. Kierująca była tak pijana, że na alkomacie zabrakło skali

Policja.pl
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Krzysztof Kapica
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Krzysztof Kapica
Pijana matka odwoziła córkę do szkoły. Podczas badania stanu trzeźwości zabrakło skali na alkosensorze. Prawidłowa reakcja świadka oraz szybkie i zdecydowane działanie policjantów zapobiegły tragedii na drodze.

8 maja 2018 roku około godziny 8:00 oficer dyżurny łódzkiej policji został powiadomiony przez 46-letniego mężczyznę o zatrzymaniu na ul. Zbocze nietrzeźwej kierującej. Z relacji świadka wynikało, że osoba kierująca samochodem BMW poruszała się od krawężnika do krawężnika. Gdy pojazd zatrzymał się i z auta wysiadło dziecko.

Nie czekając na dalszy rozwój sytuacji podbiegł do auta. Za kierownicą siedziała kobieta, od której wyczuł alkohol. Mężczyzna natychmiast zabrał kluczyki ze stacyjki i wezwał mundurowych. W trakcie oczekiwania na patrol drogówki podjechał kierujący Hyundaiem, który oświadczył że chwilę wcześniej zatrzymane BMW uderzyło w jego auto. Policjanci zweryfikowali stan trzeźwości kobiety. Na urządzeniu zabrakło jednak skali na wyświetlenie wyniku.

Policjanci wraz z kobietą pojechali do najbliższego komisariatu, gdzie ponownie przeprowadzili badanie 42-latki. Okazało się, że miała w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Funkcjonariusze mając na uwadze, że dziecko kobiety nadal przebywało w szkole wezwali do placówki ojca dziewczynki, który zaopiekował się córką. Kobieta została przewieziona do izby wytrzeźwień, a jej auto odholowywano na parking strzeżony. Po wytrzeźwieniu odpowie za spowodowanie kolizji oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i bez wymaganych dokumentów. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują, aby każdy reagował na niebezpiecznie zachowanie innych uczestników ruchu drogowego.

Zobacz też: Redakcyjny test Mazdy CX-5

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty