Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arrinera Hussarya z kłopotami w wyścigu serii BritCar. Co zawiodło?

(mm/ip)
Fot. Arrinera
Fot. Arrinera
W sobotę 2 września Arrinera wystartowała w wyścigu serii BritCar, Dunlop Endurance Championship na torze Donington Park w Wielkiej Brytanii. Samochód prowadził brytyjski kierowca Jonny MacGregor.

Z powodu awarii silnika nie udało się wystartować w finałowym wyścigu. W kwalifikacjach najlepszy uzyskany czas okrążenia to 1:07:254 co dawało czwarte miejsce w stawce.

„Podczas rozgrzewki i kwalifikacji samochód spisywał się doskonale, z pewnością mogłem pojechać szybciej. Podczas okrążenia, na którym zawiódł silnik czułem, że jechałem szybciej niż poprzednie najszybsze okrążenie. Jestem przekonany, że czas 1:06:50 był w naszym zasięgu” – powiedział MacGregor.

Arrinera HussaryaGT, którą startowaliśmy była skonfigurowana na pograniczu specyfikacji GT3 i GT4. Miało to na celu sprawdzenie jak najwięcej ilości elementów, które później będą wykorzystane w poszczególnych klasach.

Według MacGregora „Konstrukcja Arrinery HussaryaGT pozwala na stabilną jazdę przy dużych prędkościach, jest to duży atut w przypadku wyścigów endurance. Samochód budził bardzo duże zainteresowanie wśród kibiców i pozostałych uczestników wyścigu, przeważały opinie, że wygląda niesamowicie”.

Zobacz także: Dacia Sandero 1.0 SCe. Budżetowe auto z oszczędnym silnikiem

Polecamy. Co oferuje Kia Picanto?

„Konstrukcja, zawieszenie, prowadzenie, aerodynamika, hamulce są na najwyższym poziomie, teraz jest czas żeby zająć się silnikiem, ale już nie mogę się doczekać, kiedy znów zasiądę za jej kierownicą, to bardzo dobrze zaprojektowany i zbudowany samochód z ogromnym potencjałem” – powiedział brytyjski kierowca.

Jonny MacGregor mimo awarii Arrinery wziął udział w głównym wyścigu prowadząc samochód Taranis, wyścig ukończył na drugim miejscu, startował z końca stawki.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty