Audi A5. Elegant pełen wigoru
Data publikacji: Autor: Dariusz Dobosz

Na drugą generację modelu A5 trzeba było czekać aż 9 lat. W końcu wyjechała na drogi i okazało się, że ... że zmieniła się nieznacznie. Pozornie. W stylizacji auta rzeczywiście nie było rewolucji i z zewnątrz trudno wychwycić to, co nowe, ale pod blachami nadwozia A5 jest naprawdę mocno udoskonalone i wykorzystuje najnowocześniejsze technologie. Ma zupełnie nową konstrukcję, atrakcyjniejszą formę i wyposażenie, które obowiązuje obecnie w tym segmencie aut.
Kompromisów nie było. Audi konsekwentnie dążyło do obniżenia masy własnej samochodu, zapewnienia maksymalnego poziomu bezpieczeństwa i możliwie wysokiego komfortu jazdy. Widać to choćby w strukturze nadwozia, gdzie połączono wiele różnych materiałów – od zwykłej stali, poprzez stal hartowaną i blachy aluminiowe aż po odlewy ze stopów lekkich. Taka nowatorska kompozycja materiałowa pozwoliła „zgubić” 60 kg, z korzyścią dla przyjemności prowadzenia. W A5 jest ona wyjątkowo duża. Samochód trzyma się drogi wzorowo, a jednocześnie zapewnia wysoki komfort jazdy. Duża w tym zasługa nowych zawieszeń. Zarówno z przodu jak i z tyłu pracują one w układzie wielowahaczowym. Nawet na krętych, górskich drogach A5 jedzie jak po sznurku i wpisuje się w łuki z dziecinną łatwością. Swój udział ma w tym bardzo dobrze działający układ kierowniczy, z zupełnie nowym, elektromechanicznym układem wspomagania.
Nowe A5 prezentuje się skromnie, ale frapująco. Dzięki wyoblonym błotnikom wygląda muskularnie, a nowe przetłoczenia na bokach nadwozia, większe reflektory i szersza, ośmiokątna osłona chłodnicy dodają mu dynamiki i agresywności. Cała linia samochodu ma jednak płynny przebieg, przez co stawia powietrzu niewielki opór. W A5 współczynnik oporu powietrza Cx wynosi zaledwie 0,25 (wersja Ultra).
Wnętrze nie jest specjalnie nowatorskie. Można by rzec, że wręcz klasyczne. Na desce rozdzielczej uwagę zwraca w zasadzie jedynie zestaw wskaźników, zwłaszcza w wersji wirtualnej oferowanej za dopłatą. To kolejny model Audi, w którym kierowca może korzystać z tego rozwiązania, ciesząc się dużą funkcjonalnością i miłą dla oka grafiką. Dobrze prezentuje się wysoka konsola centralna z elegancką dźwignią zmiany biegów i okrągłym sterownikiem terminala MMI. Przedział pasażerski został odpowiednio „poukładany” w typowy dla Audi sposób i wykończony materiałami wysokiej jakości. Każdy detal jest tutaj dopracowany i świadczy o dużej dbałości o poprawne wykończenie. Doskonale sprawdzają się podajniki pasów bezpieczeństwa, dzięki którym jadący na przednich fotelach nie muszą sięgać do mocno oddalonego, centralnego słupka. Nad przestrzenią za przednimi fotelami spuśćmy zasłonę milczenia. W A5 wygodnie mogą podróżować tylko dwie osoby, choć auto jest czteromiejscowe.