Audi A7 kontra Porsche Panamera [galeria]

Dariusz Dobosz
Audi A7 Sportback / Fot. Audi
Audi A7 Sportback / Fot. Audi
Ile może być sportu w pięciometrowych, pięciodrzwiowych hatchbackach? Sporo, czego dowodem są Audi A7 i Porsche Panamera.
Audi A7 Sportback / Fot. Audi
Audi A7 Sportback / Fot. Audi

Pięć metrów nadwozia i rozmawiamy o sporcie ? Tak, bo jeśli sprint do „setki” trwa tylko 5-6 sekund, a jadący z tyłu muszą dobrze wbić się w fotele by nie masować głową podsufitki to mamy do czynienia z czymś, co ociera się o sport samochodowy. Ktoś powie – zwykłe luksusowe limuzyny z mocnymi silnikami. To prawda, ale nie cała. Zarówno A7 jak i Panamera wymiarami, wykończeniem i wyposażeniem rzeczywiście mogą równać się z luksusowymi konkurentami o klasycznej, stonowanej linii. Ale proponują coś więcej – karoserie zbliżone kształtem do coupe, nawiązujące do prawdziwie sportowych protoplastów.

W Audi linia dachu zaczyna opadać już za centralnym słupkiem i minimalnie wypłaszcza się dopiero przy samym końcu tylnej pokrywy. Bardzo interesująco zaprojektowano tylny pas i tylne, boczne szyby. To właśnie te elementy upodabniają A7 do klasyków klasy GT. Tkwi w tym wszystkim duch Audi 100 Coupe S, i to naprawdę świetnie wygląda. Przód auta nie jest niestety tak porywający, głównie z powodu bliźniaczego podobieństwa do innych modeli tej marki.

Porsche Panamera / Fot. Porsche
Porsche Panamera / Fot. Porsche

W Porsche skojarzenia są jednoznaczne – wzorcem był legendarny model 911. Linia dachu za słupkiem B obniża się i płynnie przechodzi mocno rozszerzone błotniki i tylny pas z lampami podobnymi do tych z 911-ki. Podobnie jest z przodu, wystarczy spojrzeć na kształt reflektorów i pokrywy silnika. Przedniej części brakuje jednak smukłości, maskę poprowadzono wyżej ze względu na zamontowany z przodu silnik (w 911 jest z tyłu). Panamera wygląda masywniej i mniej finezyjnie niż pełne lekkości Audi. A tak naprawdę Porsche jest trochę lżejsze. Można by rzec, że to zasługa użycia do budowy Panamery aluminium i magnezu. Tyle tylko, że w A7 również szeroko wykorzystano lekkie materiały.

W układach napędowych zastosowano mocarne, widlaste turbodiesle o 6 cylindrach. W zasadzie silnik jest ten sam, tylko w różnych wariantach. Ten w A7 jest mocniejszy i ma nieco inną charakterystykę. Panamerę potraktowano trochę po macoszemu. Szkoda, bo Porsche bardziej kojarzy się ze sportem i mocnymi silnikami. Audi jest lepszym sprinterem i do „setki” ma wynik o 0,8 s lepszy. Legitymuje się też niższym spalaniem. Ale w codziennej jeździe różnica jest mało wyczuwalna. Oba auta startują z wigorem, zdecydowanie przyśpieszają, spontanicznie reagują na polecenia kierowcy. Odbywa się to bardzo płynnie, bez cienia nerwowości. Nawet przy gwałtownym wciskaniu pedału „gazu” nie musimy obawiać się nieprzyjemnych szarpnięć, każdy z jadących może delektować się potężną siłą wciskającą ciało w fotel. Spora w tym zasługa bardzo sprawnie działających, ośmiostopniowych, automatycznych skrzyń biegów. W obu autach silniki są znakomicie wyciszone, dopiero w fazie „wchodzenia” na wysokie obroty słychać je wyraźniej. W Audi turbodiesel emituje miły, ale dość banalny pomruk typowy dla sześciocylindrowca. W Porsche dźwięk jest wyraźniejszy, rasowy i jednoznacznie kojarzący się z autami sportowymi.

Audi A7 Sportback / Fot. Audi
Audi A7 Sportback / Fot. Audi

Mocne, elastyczne, oszczędne i spokojnie pracujące turbodiesle to pierwszy z elementów, składających się na ogromną przyjemność jazdy zarówno A7 jak i Panamerą. Kolejny stanowią podwozia. Najkrótsza ocena to pewność prowadzenia w najlepszym wydaniu. Jeśli zdecydujemy się na dokupienie pneumatycznego zawieszenia adaptacyjnego to zyskamy możliwość dobierania charakterystyki zawieszeń do stylu jazdy i warunków drogowych. Warto zaznaczyć, że zarówno w Audi jak i w Porsche różnice pomiędzy nastawami (normalne, komfortowe, sportowe) są bardzo wyraźne. W A7 standardem jest napęd 4x4 (Quattro), ale w normalnych warunkach drogowych nie odczuwa się jego zbawiennego wpływu. Panamera z napędem jedynie kół tylnych równie dobrze daje sobie radę na tych samych trasach.

A7 i Panamera jak widać mają wiele podobnych cech. Czy zatem różnią się czymś w istotny sposób ? Tak, wnętrzami. W Audi króluje klasyka, typowa zresztą dla innych modeli tej marki. Sportu w nim jak na lekarstwo. Gdyby nie dach mocno przybliżony do głów jadących z tyłu wszystko było by jak w typowej limuzynie. Trudno tu ulec jakiejś fascynacji, ale wygodne fotele, czytelny wyświetlacz między wskaźnikami, system multimedialny i wzorowe wykończenie robią świetne wrażenie. Podobać może się też przestronność A7 i spory bagażnik. W Panamerze z kolei sportu jest aż nadto. Przednie fotele, choć obszerne i świetnie wyprofilowane, mają twarde siedziska. Za pierwszym rzędem siedzeń miejsca nie ma zbyt wiele, a bagażnik jest dużo mniejszy niż w Audi. Deska rozdzielcza z czterema okrągłymi wskaźnikami wygląda jak w sportowej 911-ce, podobnie jak wysoko prowadzona centralna konsola do przesady nafaszerowana przyciskami i przełącznikami. Wystarczy jednak kilka minut by zorientować się, że wszystko jest tu uporządkowane i jasne. Oba auta są czteromiejscowe.

Porsche Panamera / Fot. Porsche
Porsche Panamera / Fot. Porsche

Kolejna istotna różnica to cena, w przypadku Audi niższa o blisko 70 000 zł. A przecież A7 jest mocniejsze o 20 KM i ma napęd obu osi. Wygląda na to, że prestiż marki Porsche jest wyjątkowo drogi, bowiem Audi nie odstaje od konkurenta nawet wyposażeniem. Te podstawowe, standardowe, w obu autach jest identyczne, a elementy dodatkowe z reguły są tańsze w Audi. Przykładem może być pneumatyczne zawieszenie adaptacyjne za 10 890 zł, w Panamerze wycenione na prawie 18 000 zł. Adaptacyjny tempomat w Audi to wydatek 8310 zł, w Porsche 11 324 zł. Inteligentne reflektory LED kosztują odpowiednio 4610 i 10 222 zł, boczne poduszki dla drugiego rzędu foteli 2010 i 2112 zł a system monitorowania martwych stref lusterek 3070 i 3550 zł. W Panamerze taniej można kupić na przykład asystenta pasa ruchu (2755 zł, w A7 3080 zł). Poza tym Audi proponuje asystenta jazdy nocnej (widok z kamery na podczerwień)) za 11 170 zł, a także homologację 5-osobową (w standardzie 4 miejsca).

Różnica cenowa między podstawowymi odmianami obu modeli jest jeszcze większa. W najtańszej wersji (benzynowy silnik 2.0 TFSI, 252 KM) model A7 kosztuje 224 300 zł, a za najtańszą Panamerę z benzynowym silnikiem 3.6 o mocy 310 KM trzeba zapłacić aż 378 396 zł. Koszty zakupu to jednak ogromny atut Audi, w przypadku Porsche trzeba się liczyć z dużo większymi wydatkami. Charakterystyczna tarcza z czarnym koniem to jednak bardzo elitarne logo.

Wybrane dane techniczne

 

Audi A7 Sportback 3.0 TDI AT Quattro

Porsche Panamera 3.0 Diesel AT

Liczba cylindrów/zaworów/typ silnika

6/24/turbodiesel

6/24/turbodiesel

Pojemność skokowa (cm3)

2967

2967

Moc maksymalna (KM/obr/min)

320/3900

300/4000

Maks. moment obr. (Nm/obr/min):

650/1400-2800

650/1750-2500

Przyspieszenie 0-100 km/h (s)

5,2

6,0

Prędkość maksymalna (km/h)

250

259

Pojemność bagażnika (l)

535

445

Pojemność zbiornika paliwa (l)

73

80

Średnie zużycie paliwa (l/100 km)

6,1

6,4

Długość x szerokość x wysokość (cm)

497,4/191,1/142

501,5/193,1/141,8

Rozstaw osi (cm)

291,4

292

Masa własna (kg)

1895

1880

Gwarancja mechaniczna/perforacyjna (lata)

2/12

2/12

Cena (zł)

od 322 300

od 390 240

Wybrane wyposażenie seryjne

 

Audi A7 Sportback 3.0 TDI AT Quattro

Porsche Panamera 3.0 Diesel AT

Poduszki powietrzne

6

8

Układ ABS

S

S

Układ ESP

S

S

Wspomaganie układu kierowniczego

S

S

Centralny zamek

S

S

Elektrycznie sterowane szyby p/t

S/S

S/S

Lusterka zewnętrzne sterowane elektr

S

S

Klimatyzacja manualna/automatyczna

-/S

-/S

Radioodtwarzacz /CD/MP3

S/S/S

S/S/S

S  wyposażenie standardowe
O wyposażenie za dopłatą
-   wyposażenie niedostępne
*   opcje dostępne w pakietach wyposażeniowych

Nasza ocena

 

Audi A7 Sportback 3.0 TDI AT Quattro

Porsche Panamera 3.0 Diesel AT

Przestronność wnętrza

+

 

Silnik

+

+

Osiągi

+

 

Podwozie

+

+

Poziom hałasu (odczuwalny)

+

+

Zużycie paliwa

+

+

Wyposażenie

+

+

Cena

+

 

Wynik końcowy

++++++++(8)

+++++(5)

Podsumowanie

Elegancja i wyposażenie luksusowej limuzyny, dynamika coupe i funkcjonalność hatchbacka – oto najkrótsze podsumowanie tego, co proponują A7 i Panamera. Ale nie tylko w tych zasadniczych kwestiach auta są do siebie podobne, dlatego wysoka wygrana Audi może nieco dziwić. Jednak mocniejszy silnik, przestronniejsze wnętrze i dużo niższa cena zadecydowały o wygranej. Gdyby w grę wchodziły jedynie cechy sportowe, Panamera nie dała by rywalowi żadnych szans.  

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty