Babcia wypiła za wnuka

Jerzy Iwaszkiewicz
Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse
200 tys. kierowców jeździ bez obowiązkowego ubezpieczenia OC. Polak zawsze kombinuje jak oszczędzić i na ogół zwykle traci. Mandat za brak OC tylko wynosi 3 tys. zł, ale prawdziwe nieszczęście zaczyna się dopiero po wypadku. Nie ubezpieczony kierowca musi płacić za remont, a także za leczenie ofiar wypadku i koszta mogą być tu ogromne. Zdarza się, że nie ubezpieczony kierowca musi płacić dożywotnią rentę ofiarom.

Ubezpieczenie OC kosztuje średnio ok. 450 zł, stracić można natomiast dziesiątki tysięcy. Około 4 miliony kierowców jeździ także

Jerzy Iwaszkiewicz, Fot: Archiwum
Jerzy Iwaszkiewicz, Fot: Archiwum

bez Auto – Casco, ale jest to już ich ryzyko. Też się nie opłaci, też lepiej zapłacić trochę, aby potem nie płacić więcej, ale w polskiej psychice tkwi przekonanie, że komu jak komu, ale nam to na pewno nic się nie stanie. A potem trafiamy w słup albo zaledwie ocieramy się o drzewo i jesteśmy do tyłu. Koszt malowania jednego elementu, jednego błotnika albo drzwi, kosztuje teraz ok. 700 zł. Bardzo to wszystko zdrożało. Jeszcze niedawno za malowanie jednego elementu płaciło się 350 zł., obecnie dwa razy tyle. Nie opłaca się jeździć bez ubezpieczenia.

Na drogach zresztą zawsze dzieje się coś ciekawego. Znamy sprawę kiedy policja złapała babcię, która ucieszyła się z urodzin wnuka, wypiła kieliszek wina i miała 0,30 promila, a dopuszczalne jest 0,20. Policja miała problem, bo nie chciała zabierać babci prawa jazdy, a zgodnie z przepisami musiała. Z tego co wiemy, ale nie możemy podać oficjalnie, to babcia została pouczona, aby przy następnych wnukach nie piła już więcej niż pół kieliszka. Powyżej 0,20 to wykroczenie, a już 0,50 (dwa piwa), to przestępstwo. Policja ma w dodatku nowe urządzenia, coś w rodzaju aparatów telefonicznych, które jakby słyszą i czują, że ktoś jest napity i nie trzeba dmuchać.

W czasie upałów, a trzymało długo 32-34 stopnie i pewno się powtórzy, nie można pić ani kieliszka, nawet najlepiej zamrożonego alkoholu, bo człowiek się rozsypie. Pić trzeba nawet  3 litry wody dziennie, w czasie jazdy szczególnie i co najmniej co dwie godziny robić przerwę w podróży. Na nowo otwartej autostradzie z Warszawy do Łodzi widnieje napis: „A2 otwarta do Berlina” i nawet do Paryża można dojechać albo i dalej. Tak to się pomału dzieje. Po raz pierwszy mamy wreszcie autostradową łączność ze światem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty