Bardzo tanie auto

Tomasz Kunert
Fot. Stanisław Orzechowski
Fot. Stanisław Orzechowski

Czy można kupić Opla Vectrę z 1999 r za 2600 zł? Można - na papierze w polskim komisie. W rzeczywistości samochód kosztował prawie 10 razy więcej.

 

Pan Grzegorz wynalazł w komisie samochodowym w Poznaniu Opla Vectrę kombi z rocznika 1999 - Z silnikiem diesla, z bogatym wyposażeniem, świeżo sprowadzony z Niemiec - mówi - Pojechałem, obejrzałem i kupiłem.

 

Mało do odliczenia

 

Nasz czytelnik jest właścicielem firmy i chciał auto wpisać do majątku firmy, aby wliczyć zakup w koszty działalności oraz odliczyć VAT - a komis wystawiał faktury VAT. Ale wiele sobie nie odliczył, bo faktura opiewała na....2600 zł. - Zapłaciłem gotówką 24 300 zł - mówi

czytelnik - I nie ukrywam, że z pewną obawą wciągnąłem samochód do ewidencji firmy, właśnie

Fot. Stanisław Orzechowski
Fot. Stanisław Orzechowski

z powodu tak drastycznie zaniżonej wartości auta.

 

Obawy te mogą być słuszne, bo kontrola skarbowa może zakwestionować wartość samochodu - Kodeks karny skarbowy penalizuje także posługiwanie się nierzetelną fakturą - mówi Antoni Krzysztof Sobczak, p.o. wicedyrektora Izby Skarbowej w Warszawie - Tyle, że w tym przypadku nabywca, posługując się tą konkretną fakturą, działa na własną niekorzyść, gdyż zaniża koszty uzyskania przychodu i VAT naliczony do zwrotu.

Kontrolerzy musieliby oczywiście udowodnić, że pojazd w rzeczywistości kosztował inną kwotę niż wykazana na fakturze. A to nie byłoby pewnie łatwe, bo zaniżanie wartości samochodów sprowadzanych do Polski jest nagminne (po to, aby zapłacić niższą akcyzę liczoną od wartości auta z dokumentu zakupu) a Izby Celne nie są w stanie skontrolować tak olbrzymiej liczby transakcji - w 2005 r. z krajów Unii sprowadzono ponad 851 tys. aut.

 

Śladem dokumentów

 

Urzędnicy mogą prześledzić całą drogę transakcji, czyli sprawdzić wartość samochodu na poszczególnych dokumentach kupna-sprzedaży samochodu, czyli także z dokumentów z Niemiec (w tym konkretnym przypadku samochód pochodził stamtąd). Właściciele komisów zabezpieczają się przed takimi sytuacjami, bo za opisany przekręt grożą im wysokie kary pieniężne - Grozi to trojaką odpowiedzialnością karno skarbową sprzedawcy - mówi Antoni Krzysztof Sobczak. - Za nierzetelne wystawienie faktury, za nierzetelne prowadzenie księgi oraz za zaniżenie podstawy opodatkowania.

- Dostałem także niemiecką umowę kupna-sprzedaży na kwotę 500 euro - mówi pan Grzegorz. Polski urzędnik w tej sytuacji musiałby poprosić o pomoc niemieckich urzędników skarbowych, aby skontrolowali transakcję w swoim kraju.

 

Procedura ta jest bardzo skomplikowana i czasochłonna i właściwie nie stosowana - średnia

wartość akcyzy, jaką zapłacono za sprowadzony w UE samochód, wyniosła w 2005 r ok. 940 zł. Ile traci w ten sposób budżet państwa, nikt nie jest w stanie obliczyć - wpływy z zapłaconej akcyzy wyniosły w 2005 r ponad 802 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty