Baron nie dojechał

Jerzy Iwaszkiewicz
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Historyczny Rajd Monte Carlo wystartował z Warszawy. Równo 40 lat temu mieszkaliśmy na waleta u Piotrka Mystkowskiego w hotelu w Monte Carlo. Redakcja Głosu Pracy (była kiedyś taka) wysłała nas na rajd, ale bez pieniędzy, jak to wtedy bywało, i trzeba się było jakoś przeszwarcować.
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

Księżna Grace Kelly podjęła dziennikarzy kawą. Mystkowski jechał wtedy z Ryszardem Nowickim, Zasada z roześmianą jak zwykle żoną Ewą, Błażej Krupa - o ile dobrze pamiętam - z Krzysztofem Komornickim.

Rajd Monte Carlo to było zawsze święto. Robert Mucha (ciągle przy apetycie) przypomina, że napisaliśmy w piśmie Kultura tekst pod tytułem "Baron nie dojechał", a był to tekst o Aleksandrze Sobańskim, który wystartował do Monte Carlo, ale po drodze zatrzymał się na dłużej w Wiedniu, czyli po prostu wybrał wolność, jak to się wtedy mówiło. Czasy były takie, że aby wyjechać, to najlepiej trzeba było uciec.

I nagle po 40. latach to wszystko odżyło. Rally Monte Carlo Historique wystartował sprzed Teatru Wielkiego w Warszawie. 2600 km, 96 samochodów też już historycznych, 40-letnich albo i starszych, i każdy śliczny i każdy jedzie. Bracia Jerzy i Wojciech Walentowicze ze Szwecji w Alfie Romeo 2000 GTV z 1972 roku. Słynne Renault Alpine, Gordini i Renault 4 L. Jest też dużo samochodów Porsche m.in. Porsche 911 z 1965 roku, 46 lat, w świetnym rajdowym stanie. Jechały też Polskie Fiaty 125 p. Można obejrzeć również śliczne cacko Saab Sonett V4, 42 lata, który wyprodukowany został w niewielkiej ilości jak zabytkowe pióro.

Nie ma już takich samochodów, żaden z obecnie produkowanych nie dojechałby do takiego wieku, a przynajmniej na pewno nie byłby w stanie wystartować do Monte Carlo. W tegorocznym 14. już rajdzie historycznym wzięły udział 328 samochody, jechali z Marakeszu, Barcelony, Reims i po raz pierwszy z Warszawy. Starterem honorowym był Sobiesław Zasada. Noga go boli w kolanie, ale umówiliśmy się na start w slalomie gigancie na zawodach narciarskich. Będziemy się ścigać kto komu doleje. Zasada wybudował świetną, oświetloną w nocy stację narciarską w Świeradowie Zdroju.

Spotkali się ludzie, którzy tworzyli polską, rajdową motoryzację. Longin Bielak, Andrzej Zembrzuski, pilot Zasady w Rajdzie w Ameryce, Ewa Zasada jak zawsze uśmiechnięta i życzliwa dla ludzi, a także człowiek legenda Adam Smorawiński, też zawsze pełen radości. Mniej teraz jeździ, ale za to więcej poluje w Afryce, podobno trafia, a nawet pełni funkcję prezesa Polskiego Klubu Safari. Fioła na punkcie starych samochodów ma również znany i lubiany aktor, m.in. z serialu Rancho, Piotr Królikowski.

Takie to było spotkanie. Współczesne samochody wyjeżdżają teraz ze sztancy jak miednice. Kiedyś była to sztuka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty