Ludzie stracili cierpliwość, bowiem gruntowny remont zniszczonej przez ciężki transport drogi wojewódzkiej nr 519 był planowany już w 2009 roku i stale jest odkładany. Tymczasem, jak twierdzi wicestarosta Antoni Downarowicz, Zarząd Dróg Wojewódzkich do 30 kwietnia ma otrzymać dokumentację remontu tej drogi, i to nie tylko samej jezdni, lecz całego pasa drogowego z poboczami. W maju ma być ogłoszony
przetarg, w połowie czerwca podpisanie umowy z wykonawcą. Prace mogą więc ruszyć na początku lipca. Trwają teraz konsultacje z mieszkańcami, czy zrezygnują z blokady.
**CZYTAJ TAKŻE
Zirytowani kierowcy organizują blokadę "berlinki"Rolnicy blokują drogę krajową nr 8
**
Tymczasem oddala się kompleksowy remont drogi krajowej nr 22 na odcinku Gnojewo - Czarlin. Trasa łącząca powiat malborski i tczewski od dawna jest w fatalnym stanie, pełno na niej dziur, a łatanie ich w ogóle nie poprawia komfortu i bezpieczeństwa jazdy. Część popularnej berlinki od Gnojewa do Czarlina wyłożona jest brukiem, a inny fragment betonowymi płytami. Ten odcinek miał stać się bardziej przyjazny dla zmotoryzowanych.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na początku bieżącego roku informowała, że w 2011 r. zostanie wykonany projekt przebudowy drogi. Dziś wycofuje się z tych słów. - Ze względu na trudną sytuację budżetu państwa na razie nie będziemy zlecali wykonania projektu przebudowy odcinka DK 22 Czarlin - Knybawa - Gnojewo - mówi Piotr Michalski z GDDKiA Oddział w Gdańsku.
To oznacza, że remont tego odcinka drogi nie zacznie się prędko, bo przygotowanie dokumentacji trwa kilka miesięcy. Do tego jeszcze dochodzą same prace budowlane. Nie wiadomo, kiedy znajdą się pieniądze na wykonanie projektu remontu.
W najbliższych dniach okaże się za to, czy będzie kontynuowana modernizacja fragmentu drogi nr 22 w Malborku (na wysokości stacji paliw Orlen i BP), od strony Tczewa. Przebudowa kilkusetmetrowego odcinka odbywała się pod koniec ub. roku. Prace wykonywała spółka Orlen pod nadzorem GDDKiA. Poszerzono tam drogę, wykonano lewoskręty do stacji paliw, by usprawnić ruch samochodowy.
Roboty odbywały się jednak, gdy na dobre trwała zima. Asfalt wylewano przy opadach śniegu i niskich temperaturach, a to zaniepokoiło zarządcę trasy. GDDKiA zapowiedziała, że wiosną zostaną przeprowadzone badania stanu nawierzchni. Zostały już pobrane próbki do sprawdzenia w laboratorium drogowym GDDKiA w Gdańsku. Jeśli wyniki będą złe, jezdnię trzeba będzie wylewać jeszcze raz.
Źródło: Dziennik Bałtycki
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?